Szykuje się kolejny transfer! Walka o młodego obrońcę trwa

Alvaro Carreras może być jednym z pierwszych głośnych transferów Realu Madryt po sezonie 2024/25. Lewy obrońca Benfiki, który ma za sobą świetne rozgrywki w Portugalii, wzbudza zainteresowanie Królewskich. Problem w tym, że oprócz klauzuli odejścia, Real musi liczyć się także z Manchesterem United.
Real chce Carrerasa, United może pokrzyżować plany
Po bardzo udanym sezonie w Benfice Lizbona, Alvaro Carreras znajduje się na celowniku Realu Madryt. Hiszpan ma za sobą przełomowy rok i według doniesień medialnych, osiągnął już wstępne porozumienie z klubem ze stolicy Hiszpanii. Piłkarz urodzony w Ferrol miałby zostać nowym lewym obrońcą Realu i preferowanym wyborem Xabiego Alonso. Carreras, który w młodości grał już w rezerwach Los Blancos, posiada w kontrakcie klauzulę odejścia opiewającą na 50 milionów euro. Sprawę komplikuje jednak Manchester United, który przy sprzedaży zawodnika do Benfiki rok temu zastrzegł sobie klauzulę odkupu. Choć Carreras nigdy nie zagrał w pierwszym zespole Czerwonych Diabłów, klub z Old Trafford może wykorzystać zapis w umowie, aby odzyskać zawodnika lub wpłynąć na warunki jego odejścia. W Madrycie widzi się go jako potencjalnego partnera w defensywie dla Deana Huijsena sprowadzonego ostatnio z Bournemouth za 60 milionów euro. Długofalowym celem Realu pozostaje William Saliba z Arsenalu, jednak jego transfer uznawany jest obecnie za zbyt kosztowny.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Mocne wsparcie dla Nawrockiego! Rolnicy z „Solidarności” deklarują pełne poparcie

Jak zagłosują wyborcy Konfederacji? O tym w Radio Republika Witold Tumanowicz

Meghan i Harry świętują 7. rocznicę ślubu! Pokazali niepublikowane zdjęcia
