Półfinałowe spotkanie turnieju WTA w Toronto zakończyło się wielką sensacją. Faworyzowana przez wszystkich ekspertów, jedynka światowego rankingu WTA, Serena Williams przegrała z Belindą Bencić 6:3, 5:7, 4:6.
Dominacja Sereny Williams w kobiecym tenisie nie podlega dyskusji. Amerykanka wygrywa kolejne turnieje bez większego trudu, a w rankingu WTA ma bezpieczną pierwszą pozycję.
Jak pokazał turniej Rogers Cup, nawet największej mistrzyni mogą przytrafić się błędy. Williams nie poradziła sobie w półfinale z Szwajcarką Belindą Bencić, choć po pierwszy secie wszystko szło po myśli starszej z legendarnych sióstr. Bencic doprowadziła do przełamania i wygrała drugiego seta 7:5, a w trzecim wykorzystała niepewność Williams i pokonała Serene 6:4.
Bencić w finale WTA Toronto zmierzy się z pogromczynią ubiegłorocznej tryumfatorki – Agnieszki Radwańskiej, Simoną Halep.