Rewelacja Ligi Mistrzów gotowa na podbój Europy

Dziś kolejne mecze 1/8 finału Ligi Mistrzów. W jednym z dwóch spotkań, KAA Gent podejmie przed własną publicznością VfL Wolfsburg. Występ Mistrza Belgii w fazie pucharowej to największa sensacja tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Jednak podobny plan pisania historii, ma przedstawiciel Bundesligi.
W fazie grupowej zespół z Gandawy zaprezentował się z fantastycznej strony. Grający jak natchnieni bez żadnej presji piłkarze belgijskiego klubu, rozprawili się z takimi przeciwnikami jak Olympique Lyon czy też CF Valencia. Wyższość w tabeli musieli uznać jedynie rosyjskiemu Zenitowi, choć gdy klub z Petersburga był już pewny awansu z pozycji lidera, w ostatnim meczu fazy grupowej uległ z Gent na ich terenie 1:2.
Jak już szaleć to z przytupem. Belgowie mają realne szanse pisania nowej wspaniałej historii klubu, ponieważ na drodze do ćwierćfinału zmierzą się z niemieckim VfL Wolfsburg. Drużyna z Bundesligi, w fazie grupowej zajęła pierwsze miejsce pokonując między innymi Manchester United czy też PSV Eindhoven. Jednak w nowym roku ,,Wilki” borykają się z kryzysem formy i w lidze zajmują dopiero ósmą lokatę.
Na swoim terenie Gent nie przegrało jeszcze w Lidze Mistrzów. Bilety na mecz sprzedały się na pniu i na stadionie ma pojawić się komplet widzów. Do środowej konfrontacji obie drużyny przystąpią w osłabieniu. W barwach Gent zabraknie kontuzjowanych Van der Bruggena i Wikheima, natomiast goście do potyczki przystąpią bez Naldo, Dosta, Ascuesa, Benaglio, Caligiuriego i Guilavogui.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Reprezentant Polski zawieszony za stosowanie dopingu! Grozi mu czteroletnia dyskwalifikacja

Burze dały się nam we znaki, grad, zalane posesje, powalone drzewa. Niestety, dziś też będzie grzmiało [WIDEO]

SPRAWDŹ TO!
WOŚP i Owsiak kontra TV Republika. Jest decyzja szefa KRRiT
