Romain Bardet wygrał 19. etap Tour de France. Polskich kibiców może cieszyć postawa Rafała Majki. Polak co prawda nie dojechał do mety w ścisłej czołówce, ale po raz kolejny znakomicie spisywał się na podjazdach i zapewnił sobie zwycięstwo w klasyfikacji górskiej.
Dla Rafała Majki 19 etap upłynął po znakiem bezpośredniej walki o zwycięstwo w klasyfikacji górskiej. Polak był członkiem jednej z ucieczek, w której jechał również jego główny przeciwnik w rywalizacji o miano najlepszego górala Thomas De Gent. Belgowi udało się zgarnąć zwycięstwo na premii pierwszej kategorii. Na głównym podjeździe Majka udowodnił jednak na co go stać i zgarnął 25 punktów. Ta zdobycz pozwoliła rozwiać wszelkie wątpliwości, polski kolarz o ile ukończy Wielką Pętle wygra klasyfikację górską.
Po zmaganiach górali przyszła pora na walkę o etapowe zwycięstwo. W kluczowym momencie indywidualny atak przystąpił reprezentant gospodarzy Romain Bardet. Francuzowi udało się utrzymać przewagę do mety. Dzięki temu zwycięstwu kolarz grupy AG2R awansował na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Na czele pozostał Christopher Froome, Brytyjczyk na trasie dzisiejszego etapu zaliczył co prawda upadek, ale zdołał się szybko pozbierać i dojechać do mety na dziewiątym miejscu ze stratą 36 sekund. W generalce zawodnik grupy Sky ma przewagę 4 minut i 11 sekund nad Bardet. W sobotę peleton walczyć będzie na ostatnim w tegorocznym Tour de France górskim etapie z Megeve do Morzine.