Poważny wypadek podczas rajdu Valvoline w Makowie Podhalańskim

Podczas rajdu samochodowego Valvoline Rajd Małopolski w Makowie Podhalańskim samochód jednego z uczestników wypadł z jezdni i uderzył w drzewo. Zakleszczony w samochodzie kierowca był nieprzytomny. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR, by zabrać poszkodowanego – przekazał PAP rzecznik suskiej straży pożarnej.
„Kierowca samochodu rajdowego był zakleszczony i został wydobyty z pojazdu przy pomocy specjalistycznych narzędzi strażackich. Mężczyzna był nieprzytomny i został przekazany załodze Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pilot samochodu o własnych siłach wydostał się z pojazdu” – przekazał rzecznik.
Wezwanie do wypadku strażacy otrzymali o godz. 18.40. Pierwsze na miejscu były jednostki zabezpieczające trasę rajdu. Wypadek miał miejsce w trudnym górzystym terenie na zboczach Góry Makowskiej w Beskidzie Zachodnim.
Valvoline Rajd Małopolski to impreza w Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Rajd trwał od czwartku. Metę zawodów zaplanowano właśnie w Makowie Podhalańskim.
Polecamy Sejm
Wiadomości

Michał Woś w Republice o zarzutach: „To polityczna hucpa Tuska. Działałem zgodnie z prawem i w interesie państwa”
Rosyjskie specsłużby wspierają autonomię Górnego Śląska. "Wyborcza" zdziwiona, internauci przeciwnie
Francuski dziennikarz przedstawia szokujące liczby ws. imigracji. Ordo Iuris apeluje o podpisanie petycji
Najnowsze

Michał Woś w Republice o zarzutach: „To polityczna hucpa Tuska. Działałem zgodnie z prawem i w interesie państwa”

Trump spełnia obietnicę. USA deportowały już ponad pół miliona nielegalnych imigrantów

Budżet na minusie – koalicja 13 grudnia rozliczona po trzech kwartałach 2025

Liga Konferencji: Polskie drużyny ruszają po kolejne punkty
