Przejdź do treści
Polki przegrały z Tajwankami i spadły z Grupy Światowej Pucharu Federacji
facebook.com/PZTofficial

Polskie tenisistki w drugim dniu spotkania Pucharu Federacji z Tajwanem przegrały wszystkie trzy mecze i całą potyczkę 1:4. Porażka oznacza spadek z Grupy Światowej II, w najbliższym sezonie Polki będą rywalizować w Grupie I Strefy Euro-afrykańskiej.

Po sobotnich meczach było 1:1. W niedzielę pierwsze na kort wyszły Paula Kania (151 miejsce w rankingu WTA) i Ya-Hsuan Lee (186 WTA). Polka dobrze rozpoczęła to spotkanie przejmowała inicjatywę i grała ofensywnie, co przyniosło rezultaty. Pierwszego seta wygrała do dwóch. W drugiej partii tenisistka z Sosnowca spuściła nieco z tonu, a do głosu doszła Tajwanka, która rozstrzygnęła tą partię na swoją korzyść. Na początku decydującego seta Azjatka pozostała na fali i wyszła na prowadzenie 2:0, ale Kania nie pozwoliła uciec rywalce i po chwili wyrównała stan rywalizacji. Końcówka spotkania była bardzo emocjonująca i wyrównana, niestety Polka nie wykorzystała swoich dwóch piłek meczowych i to reprezentantka Tajwanu po dwóch godzinach i 37 minutach gry mogła cieszyć się z wygranej 2:6, 6:3, 9:7.

 

W drugim meczu zmierzyły się Magdalena Fręch (485 WTA) i Ching-Wen Hsu (353 WTA). Polka musiała wygrać to spotkanie aby mieć jeszcze szansę na sukces w całym meczu. Do stanu 2:3 w otwierającym secie gra toczyła się zgodnie z regułą własnego podania, później niestety Tajwanka wygrała kolejne trzy gemy i rozstrzygnęła pierwszą partię na swoją korzyść. W drugiej obie tenisistki regularnie się nawzajem przełamywały, ale żadnej nie udawało się uzyskać większej przewagi aż do stanu 5:4, kiedy Polka zdołała w końcu utrzymać swój serwis i wyrównać stan meczu. W rozstrzygającym secie to jednak Hsu była górą. Zdobyła breaka w decydującym momencie prowadząc 4:3 i po chwili przy własnym serwisie przypieczętowała zwycięstwo. Tajwanka wygrała 6:2, 4:6, 6:3.

 

W takiej sytuacji wynik meczu deblowego nie miał już znaczenia. Klaudia Jans-Jagaciak i Katarzyna Kawa przegrały w nim z Chin-Wei Chan i Chia-Jung Chuang 2:6, 6:7(1).

fedcup.com

Wiadomości

Dlaczego Tusk nie pomaga powodzianom?

Sikorski czy Trzaskowski? Dziś głosowanie w prawyborach KO

KO rządzi. Prawie połowa Polaków ma problemy finansowe

Karambol na A4. Jest ofiara śmiertelna

Przełom w Szwecji? Wzywa do wstrzymania nadawania obywatelstw

Byli na wysokości 9 km! Powiedział stewardesie, że musi wyjść...

Startuje Puchar Świata w skokach narciarskich. Będzie 100?

Bolsonaro jak Trump. Chcą uniemożliwić start byłemu prezydentowi

Netanjahu może lecieć do Argentyny. Milei kontestuje wyrok MTK

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Najnowsze

Dlaczego Tusk nie pomaga powodzianom?

Przełom w Szwecji? Wzywa do wstrzymania nadawania obywatelstw

Byli na wysokości 9 km! Powiedział stewardesie, że musi wyjść...

Startuje Puchar Świata w skokach narciarskich. Będzie 100?

Bolsonaro jak Trump. Chcą uniemożliwić start byłemu prezydentowi

Sikorski czy Trzaskowski? Dziś głosowanie w prawyborach KO

KO rządzi. Prawie połowa Polaków ma problemy finansowe

Karambol na A4. Jest ofiara śmiertelna