Krychowiak zmotywowany przed meczem: Będziemy bić się i walczyć o korzystny rezultat
– Przed nami trudny wyjazdowy mecz, ale przyjechaliśmy tu z myślą, aby rozegrać dobre spotkanie i wygrać. Wiemy, jak ogromne znaczenie dla przebiegu całych eliminacji będzie miało to pierwsze spotkanie – powiedział na oficjalnej konferencji prasowej w Wiedniu Grzegorz Krychowiak.
- Kluczowy był dla mnie okres przygotowawczy. Od dwóch trzech-sezonów nie miałem okazji dobrze przepracować obozu. Teraz czuję się lepiej pod względem fizycznym, co ma ogromny wpływ na moją grę. Od początku roku rozegrałem dopiero trzy spotkania, ale już czuję dużą różnicę - mówił Grzegorz Krychowiak.
– Przed nami trudny wyjazdowy mecz, ale przyjechaliśmy tu z myślą, aby rozegrać dobre spotkanie i wygrać. Wiemy, jak ogromne znaczenie dla przebiegu całych eliminacji będzie miało to pierwsze spotkanie. Będziemy bić się i walczyć o korzystny rezultat - powiedział jeden z liderów reprezentacji Polski.
– Jeśli w futbolu nie będziesz walczyć i biegać, to nie osiągniesz korzystnego rezultatu. Nie popadajmy w hurraoptymizm i nie mówmy o nas, jako o jakimś super zespole. Dobre wyniki, które osiągaliśmy za kadencji selekcjonera Adama Nawałki, zawdzięczaliśmy solidnej defensywie. Mamy ogromny potencjał ofensywny, świetnych napastników i na pewno będziemy strzelali gole. Skupmy się więc na tym, aby nie tracić bramek. Z taką myślą powinniśmy zaczynać każdy mecz - dodał.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
KO chciało „ratować” zadłużone szpitale pieniędzmi pogotowia. Ratownicy z Podlasia powiedzieli „nie”
"Jest kilka delikatnych kwestii do rozwiązania". Są najnowsze informacje o rozmowach pokojowych ws. wojny na Ukrainie
Najnowsze
KO chciało „ratować” zadłużone szpitale pieniędzmi pogotowia. Ratownicy z Podlasia powiedzieli „nie”
TSUE chce narzucić Polsce homomałżeństwa. Ktoś tu zapomniał o polskiej konstytucji [KOMENTARZE]
Joanna Krupa stawia granice! 6-letnia córka nie dostaje drogich zabawek. „Nie chcę jej rozpieścić”
Żurek zawiadamia Czarzastego ws. możliwości Trybunału Stanu dla Ziobry. Polowanie władzy na byłego ministra sprawiedliwości trwa