Przejdź do treści
W Republice W programie "Wysokie Napięcie", o godz. 9:05, gośćmi Miłosza Kłeczka będą: Małgorzata Gosiewska (PiS), Paweł Lech (KO), Krzysztof Mulawa (Konfederacja), Jacek Soska (PSL), Bartosz Serenda (Unia Pracy) i Błażej Poboży (Kancelaria Prezydenta)
07:44 Nocny pożar w Zakładzie Utylizacji Odpadów w Elblągu. W jednej z hal spaliły się specjalistyczne maszyny. Udało się uratować pomieszczenia biurowe znajdujące się w hali
07:30 Ukraina: Trzy osoby zginęły, a 29, w tym sześcioro dzieci, zostało rannych w wyniku nocnego ataku rosyjskich dronów uderzeniowych na Kijów – poinformował w niedzielę rano mer ukraińskiej stolicy Witalij Kliczko
Ważne Powstał 545. Klub "Gazety Polskiej". Jest to pierwszy Klub "GP" w Ameryce Południowej (Brazylia)
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Rawa Mazowiecka II zaprasza na spotkanie z posłem Markiem Jakubiakiem - 27.10 (poniedziałek), godz. 17.00 - aula klasztoru ojców pasjonistów, ul. Ks. I. Skorupki 3, Rawa Mazowiecka
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Aleksandrów Łódzki zaprasza na spotkanie z Robertem Bąkiewiczem - 28.10 (wtorek), godz. 18.00, Hotel i Restauracja Pelikan, ul. Wierzbińska 58 Aleksandrów Łódzki
Wydarzenie Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub "Gazety Polskiej" Gdynia zaprasza na spotkanie z Mariuszem Błaszczakiem. 29 października (środa) godz. 17:30. Cech Rzemiosła, ul. 10 lutego 33, Gdynia
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Środa Śl. zaprasza na protest "Wolnych Polaków", 29 października, g. 15, Rynek Dolny., Po proteście odbędzie się koncert Pawła Piekarczyka w Restaruant&Bar Quattro, ul. Świdnicka 10
Wydarzenie Zapraszamy na spotkanie otwarte z europosłem Patrykiem Jakim w Gliwicach - czwartek, 30 października, godz. 18:00, Hotel Malinowski, ul. Portowa 4
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Warszawie zaprasza na spotkanie autorskie z red. Bronisławem Wildsteinem oraz prezentację książki pt. "Opowieści Idioty Czy Ład Natury", 30 października, g. 18, ul. Marszałkowska 7, wejście od ul. E. Zoli, Warszawa
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Radomiu zaprasza na spotkanie otwartew z Robertem Bąkiewiczem. 4 listopada godz. 18.00, Cech Rzemiosł Różnych, ul. Jana Kilińskiego 15/17 Radom
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Puławy zaprasza na spotkanie otwarte z Adamem Borowskim. 5 listopada, g. 17:00, Puławy, Hotel Olimpic, ul. Hauke-Bosaka (przy stadionie)
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Głogowie zaprasza na spotkanie autorskie z Janem Majchrowskim. 7 listopada, godz. 17:00 sala przy Kościele św. Klemensa, ul. Sikorskiego 23
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Gdyni zaprasza na spotkanie z Jackiem Wroną, działaczem Ruchu Obrony Granic. 16 listopada, g. 17:30. Cech Rzemiosła i Przedsiębiorczości, ul. 10 Lutego 33
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Prezes NBP prof. Adam Glapiński: zasoby złota stanowią 25 proc. wszystkich rezerw NBP, przekraczają 520 ton i są warte ok. 240 mld zł. Polacy mają coraz więcej złota dzięki przemyślanej strategii realizowanej przez niezależny bank centralny.

Dakar: Sonik zwycięzcą, Hołowczyc trzeci

Źródło: FACEBOOK.COM/RAFALSONIKOFFICIAL

Rafał Sonik został zwycięzcą 37. Rajdu Dakar w kategorii quadów, a Krzysztof Hołowczyc z francuskim pilotem Xavierem Panserim zajęli trzecie miejsce w gronie kierowców samochodów. Dwutygodniowa rywalizacja zakończyła się w sobotę w Buenos Aires.

Ze stolicy Argentyny 4 stycznia wystartowało 665 zawodników z 53 krajów w 406 pojazdach (na metę powróciło tylko 216). Jedynym Polakiem wśród 45 quadowców był Sonik, a do Buenos Aires dojechało zaledwie 18.

48-letni krakowianin w klasyfikacji generalnej o prawie 2 godziny i 55 minut wyprzedził Argentyńczyka Jeremiasa Feriolego i o trzy godziny 43 minuty Boliwijczyka Waltera Nosiglię. Na podium tej imprezy stanął po raz czwarty. Rok temu był drugi, a w 2009 i 2013 - trzeci. Trzykrotnie zdobywał Puchar Świata FIM w cross-country (2010, 2013, 2014).

Życiowy sukces odniósł Daniel Domaszewski, plasując się na szóstej pozycji. Jego ojciec urodził się w Polsce, a matka w Wielkiej Brytanii. Do Argentyny rodzina wyemigrowała w 1949 roku. - Ja urodziłem się w Buenos Aires, ale od 1996 roku mieszkam w Miami na Florydzie. Polskę odwiedziłem raz, w 2010 roku, razem z grupą znajomych - wspomniał.

W gronie 137 załóg samochodowych (metę osiągnęło jedynie 68) było sześciu Polaków. Oprócz Hołowczyca - Marek Dąbrowski z Brytyjczykiem Markiem Powellem (23. lokata), Piotr Beaupre z Jackiem Lisickim (33.) oraz Adam Małysz z Rafałem Martonem, którzy musieli zakończyć rajd już na drugim etapie, po tym jak ich SMG Buggy doszczętnie spłonęło.

Pilotem Dąbrowskiego miał być Jacek Czachor, który nie przyleciał do Argentyny z powodu śmierci syna. W ostatniej chwili zastąpił go kierowca cross-country Powell.

W tym roku Hołowczyc wystartował w tej imprezie po raz dziesiąty. - W 2009 również zaczynaliśmy w stolicy Argentyny i była to udana dla mnie impreza, gdyż uplasowałem się na piątej pozycji. Powtórzyłem ją dwa lata później, a w styczniu 2014 roku zająłem szóstą pozycję - wspomniał 52-letni olsztynianin.

Lecąc w grudniu do Ameryki Południowej powiedział PAP: - Od lat mam jedno stałe marzenie – stanąć na podium. Środkowe miejsce byłoby najlepsze, ale nie pogardzę i tym z prawej, i tym z lewej strony. W rajdzie, tak jak w życiu, ważne jest też szczęście. Chciałbym, aby mi towarzyszyło na całej trasie, żebym nie miał żadnych przygód.

Tym razem obyło się bez większych przygód i wypadków. Najpoważniejszy miał w styczniu 2013 roku, kiedy to z połamanymi żebrami i urazem kręgosłupa trafił do szpitala po wypadku na trasie trzeciego etapu. Po rehabilitacji wrócił do rywalizacji i w listopadzie zdobył Puchar Świata w cross country - najwyższe trofeum w tej dyscyplinie sportu samochodowego.

Triumfował po raz drugi w karierze Nasser al-Attiyah, który nie tylko jest kierowcą. Olimpijczyk z Kataru zdobył w Londynie (2012) brązowy medal igrzysk w konkurencji skeet (strzelanie do rzutków). Szansę na podobny sukces miał już w 2004 roku w Atenach, ale przegrał dodatkową rundę z Kubańczykiem i zajął czwarte miejsce.

Najliczniejszą grupę stanowili motocykliści. W gronie 161 (do mety dojechała połowa) było pięciu Polaków. Warszawiak Jakub Przygoński ukończył rywalizację na 18. pozycji. Wycofali się po awariach lublinianin Jakub Piątek i mieszkający w Londynie Maciej Berdysz. Natomiast krakowianin Paweł Stasiaczek podjął taką decyzję po zgonie przyjaciela Michała Hernika, który zmarł wskutek przegrzania organizmu i odwodnienia na trasie trzeciego etapu.

Piąte zwycięstwo w Rajdzie Dakar odniósł Hiszpan Marc Coma. Pecha miał jeden z wielkich fawortów, jego rodak Joan Barreda, który po siedmiu etapach był liderem, mając 6,5 minuty przewagi nad Comą. Jednak ósmy odcinek zakończył ze złamaną kierownicą, a ponieważ był on w formule maratońskiej, nie mógł skorzystać z pomocy serwisu i poniósł spore straty czasowe. W efekcie - 17. lokata w końcowej klasyfikacji. Z trudami imprezy świetnie poradziła sobie hiszpańska motocyklistka Laia Sanz, plasując się na dziewiątej pozycji.

W klasie ciężarówek (wystartowały 63, na mecie 51) Jarosław Kazberuk (także trener judo) i Robin Szustkowski, wspomagani przez Czecha Filipa Skrobanka, zajęli 19. miejsce. To najlepsza lokata od 2003 roku, kiedy Kazberuk z Niemcem Klausem Bauerle byli 16. załogą.

Na dziewiątej pozycji sklasyfikowany został polsko-holendersko-belgijski team z Dariuszem Rodewaldem. W 2012 roku na mecie w stolicy Peru Limie stanęli na najwyższym stopniu podium. 

- Bliżej zainteresowano się wtedy moją osobą, gdy trzymałem polską flagę. Wówczas na listach startowych byłem przedstawiany jako zawodnik holenderski. Zawiniła moja licencja rajdowa, uzyskana w tym kraju. Ale nie zmieniłem obywatelstwa i teraz dopilnowałem, aby przy moim nazwisku było słowo Polska - powiedział urodzony w Lublińcu mechanik.

Wielki sukces odnieśli jadący Kamazami Rosjanie, zajmując na podium wszystkie miejsca. Na najwyższym stopniu stanęli Airat Mardiejew, Ajdar Bieliajew i Dmitrij Swicunow.

Trasa Rajdu Dakar 2015, długości ponad dziewięciu tysięcy kilometrów, przebiegała przez terytoria trzech państw: Argentyny, Boliwii i Chile. Zawodnicy wystartowali 4 stycznia z Buenos Aires. Po sześciu dniach dotarli do najbardziej wysuniętego na północ punktu trasy – Iquique w Chile. Stamtąd ruszyli do Boliwii, gdzie ścigali się na solnym płaskowyżu położonym na wysokości powyżej 3,5 tysiąca m n.p.m.. Potem powrócili na terytorium Chile, by przebić się przez pasmo Andów z powrotem do Argentyny. Do mety dojechało tylko 53 procent kierowców i załóg.

PAP

Wiadomości

zdjęcie z monitoringu

Imigrant zadał jej 23 ciosy śrubokrętem i zatańczył

Europejski przemysł stawia ultimatum von der Leyen

Wielka manifestacja w Edmonton. Alberta chce niepodległości

USA i Katar ostrzegają UE: zielona biurokracja zagraża dostawom gazu

Imigrant pobił jej partnera i gwałcił ją kilka godzin

Minister Nowacka o rodzicach polskich uczniów: zgnilizna

Policja przeszukała dom profesora za tweet krytykujący ideologię woke

Rywal wyborczy o Trumpie: Zrobił lepszą robotę niż Demokraci

Administracja Trumpa szykuje nowe sankcje: rosyjskie banki i infrastruktura naftowa

Premier UK będzie karał za brak smartfona. Każdorazowo 85 funtów

Rosyjski sektor obronny spowalnia. Gospodarka się wali

Trump dołożył Kanadzie jeszcze 10 procent. Za Reagana

Wildstein: Straszenie wyborców i mowa nienawiści odpowiedzią Tuska na konkrety PiS-u

Kosztowniak: Tusk od trzech dekad posługuje się nieprawdą w polskiej polityce!

Kolejna wpadka Tuska. Pomylił księdza Popiełuszkę z Janem Pawłem II

Najnowsze

zdjęcie z monitoringu

Imigrant zadał jej 23 ciosy śrubokrętem i zatańczył

policja w Soest

Imigrant pobił jej partnera i gwałcił ją kilka godzin

Barbara Nowacka

Minister Nowacka o rodzicach polskich uczniów: zgnilizna

Norbert Bolz

Policja przeszukała dom profesora za tweet krytykujący ideologię woke

Bernie Sanders

Rywal wyborczy o Trumpie: Zrobił lepszą robotę niż Demokraci

przemysł europejski

Europejski przemysł stawia ultimatum von der Leyen

manifestacja w Edmonton

Wielka manifestacja w Edmonton. Alberta chce niepodległości

transport gazu LNG

USA i Katar ostrzegają UE: zielona biurokracja zagraża dostawom gazu