Federacja KSW postanowiła wręczyć trzy bonusy dla zawodników po sobotniej gali w Krakowie. Nagrody zostały przyznane w kategoriach „walka wieczoru” i dwukrotnie „nokaut wieczoru”.
Za najlepszy pojedynek gali został uznany bój o pas wagi piórkowej, pomiędzy Arturem Sowińskim, a Kleberem Koike Erbstem. Zwycięsko z tej zaciętej walki wyszedł Polak, który wygrał przez decyzję sędziowską.
Nagrody za najlepsze nokauty powędrowały do dwóch pozostałych mistrzów KSW. Pierwszą z nich dostał Karol Bedorf, który spektakularnym kopnięciem zakończył pojedynek z Michałem Kitą. Do momentu wyprowadzenia high-kicka, mistrz wagi ciężkiej nie radził sobie zbyt dobrze w tym pojedynku, będąc w defensywie spowodowanej ciągłą presją ze strony rywala. W połowie drugiej rundy, popularny „Coco” postanowił jednak wyprowadzić wysokie kopnięcie, które zwaliło z nóg Michała Kitę.
Identyczną nagrodę otrzymał Mamed Khalidov, który w walce wieczoru znokautował byłego mistrza wagi średniej, Michała Materlę. Polak czeczeńskiego pochodzenia pokonał swojego przeciwnika w zaledwie 31. sekund. Khalidov najpierw trafił potężnym prawym sierpowym swojego rywala, po czym powalił go na ziemię „latającym kolanem”, gdzie sędzia po serii ciosów postanowił przerwać pojedynek.