Francuski dziennik „Libération” oskarżył w ubiegłym tygodniu przewodniczącego Europejskiego Trybunału Obrachunkowego Klausa-Heinhera Lehna o defraudację środków publicznych. We wczorajszym wydaniu napisano o aferze z udziałem sędziów TSUE i KE.
Dziennik „Libération” oskarżył o konflikt interesów i handel wpływami sędziów TSUE. Wśród nich są m.in. przewodniczący TSUE sędzia Koen Lenaets oraz ważni urzędnicy unijni związani z Europejską Partią Ludową.
Według dziennika w latach 2010-2018 mieli oni uczestniczyć w nielegalnie opłacanych spotkaniach z publicznych funduszy. Karel Pinxten - były audytor w Europejskim Trybunale Obrachunkowym, skazany ostatnio za oszustwa finansowe, miał być ich organizatorem. Oprócz tego udział w organizacji brali brukselscy lobbyści.
W spotkaniach, wg dziennikarzy, brali udział między innymi – były szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, były wiceprzewodniczący Jyrki Katainen czy Johannes Hahn, obecny komisarz do spraw budżetu i bliski współpracownik przewodniczącej komisji Ursuli Von der Leyen.
Naciski KE
Komisja Europejska oraz władze kilku innych państw mieli naciskać na Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych, aby nie prowadził śledztwa w tej sprawie - podaje „Libération”.
Według redaktora naczelnego „Libération”, Europejska Patria Ludowa zbudowała „państwo w państwie” w Unii Europejskiej. Rząd w Paryży ma być zażenowany całą sprawą, bo może ona negatywnie wpłynąć na rozpoczynającą się za miesiąc francuską prezydencję w Radzie Unii Europejskiej.