Jak informują portugalskie media, trener Paulo Sousa ustalił warunki umowy z brazylijskim Flamengo i na początku stycznia ma przejąć drużynę. „Sprawa jest zamknięta” – informuje Record. Internauci nie kryją oburzenia zachowaniem selekcjonera reprezentacji Polski.
„Dziś zostałem poinformowany przez Paulo Sousę, że chce rozwiązać za porozumieniem stron kontrakt z PZPN z powodu oferty z innego klubu. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, niezgodne z wcześniejszymi deklaracjami trenera. Dlatego stanowczo odmówiłem” – poinformował prezes PZPN Cezary Kulesza.
Dziś zostałem poinformowany przez Paulo Sousę, że chce rozwiązać za porozumieniem stron kontrakt z @pzpn_pl z powodu oferty z innego klubu. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, niezgodne z wcześniejszymi deklaracjami trenera. Dlatego stanowczo odmówiłem.
— Cezary Kulesza (@Czarek_Kulesza) December 26, 2021
Marek Koźmiński, który był wiceprezesem PZPN, gdy Portugalczyk został wybrany na selekcjonera, stwierdził na Twitterze, że sam dał się oszukać „siwemu bajerantowi”.
Gdzieś widziałem tytuł: „Siwy bajerant”. Dosadny i trafny i niestety też mnie ten siwy bajerant zbajerował. Wstyd mój kolego @paulomcdsousa. Mężczyznę poznaje się po tym jak kończy! ????????⚽️
— Marek Koźmiński (@kozminski_marek) December 26, 2021
Borek: Okłamałeś 40 milionów Polaków
„Chłopie, ty się zastanów. Ty okłamałeś 40 milionów Polaków, ludzi, którzy przychodzili na stadion i wydawali ostatnie pieniądze, żeby kupić bilet na mecz reprezentacji Polski. Ty nas oszukałeś. Chłopie, niech cię Czarek Kulesza ciśnie w sądach, w FIFIE, UEFIE, niech wydębi od Ciebie jak najwięcej kasy. Gdybyś miał trochę charakteru, to połowę tych pieniędzy byś oddał, żeby w Polsce wybudować boiska. Oddaj, jak masz trochę jaj. Ale nie oddasz, bo wy, Portugalczycy, jesteście kupcami” - mówił ekspert piłkarski Mateusz Borek w „Kanale Sportowym”.
Internauci oburzeni
Do sprawy w dość humorystyczny sposób odniósł się na swoim Twitterze poseł PiS Sebastian Kaleta. „Paulo Sousa połączył na koniec roku wszystkich Polaków” - napisał.
Paolo Sousa połączył na koniec roku wszystkich Polaków ????????
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) December 26, 2021
Jak zauważył komentator polityczny Marcin Makowski, „Paulo Sousa praktycznie co rok, dwa lata zmieniał klub i uciekał gdzieś dalej z tymi samymi obietnicami i wizerunkiem klasowego trenera”. Jak dodał, „byliśmy po prostu przystankiem w tej ściemie”. Swój komentarz opatrzył grafiką przedstawiającą przebieg kariery trenerskiej selekcjonera reprezentacji Polski.
Paulo Sousa praktycznie co rok, dwa lata zmieniał klub i uciekał gdzieś dalej z tymi samymi obietnicami i wizerunkiem „klasowego trenera”. Byliśmy po prostu przystankiem w tej ściemie, teraz widać to jak na dłoni. Niestety. Cenę zapłacili kibice i piłkarze, bo w PZPN winnych brak pic.twitter.com/kyJQOLWYZS
— Marcin Makowski (@makowski_m) December 26, 2021
W swoim komentarzu z Paulo Sousy zakpił sobie Wojciech Kowalczyk. „Czy Sousa dalej jest selekcjonerem? Bo nie wiem, czy pić czy nie” - napisał były reprezentant Polski.
Czy Sousa dalej jest selekcjonerem?Bo nie wiem,czy pić czy nie.
— Wojciech Kowalczyk (@W_Kowal) December 25, 2021
Poseł do Parlamentu Europejskiego Bogdan Rzońca utworzył swój ranking (nie)zaufania roku 2021. Według niego, prym wiedzie Paulo Sousa, zaraz przed Donaldem Tuskiem i Gazetą Wyborczą.
Ranking (nie) zaufania Polaków 2021:
— Bogdan Rzońca (@Bogdan_Rzonca) December 26, 2021
1. Paulo Sousa
2. Donald Tusk
3. Gazeta Wyborcza