Przejdź do treści
Rząd nakazał policji, żeby przeciwko protestującym użyła siły
polskieradio24.pl

Policja użyła pałek do rozproszenia manifestantów, demonstrujących wieczorem pod siedzibą Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE) w Madrycie. Protestujący przeciwnicy rządu Pedro Sancheza, lidera socjalistów, sprzeciwiają się obiecanej przez niego amnestii dla katalońskich separatystów.

Blisko 3000 manifestantów, które zgromadziło się przed siedzibą PSOE, skanduje hasła przeciwko rządowi Pedro Sancheza, separatystom z Katalonii oraz niektórym krajowym mediom. "Premier jest zdrajcą!", "To jest zamach stanu!", "Hiszpańskie media manipulują!", "Separatyści do więzienia!" - skandują zgromadzeni w centrum Madrytu manifestanci, z których kilku spaliło flagi Katalonii.

Krótko przed północą oddziały policji szturmowej rozpoczęły akcję przeciwko najbardziej krewkim manifestantom, używając pałek oraz tarcz. Z informacji służb wynika, że zatrzymano co najmniej dziewięciu protestujących. Przedstawiciele hiszpańskiej policji wyjaśnili, że użycie siły było konieczne z powodu agresywnej postawy części demonstrantów, którzy m.in. rzucali w funkcjonariuszy butelkami i petardami, a także próbowali przewrócić barierki ochronne.

Wieczorny protest pod siedzibą PSOE rozpoczął się krótko po zakończeniu debaty nad wotum zaufania dla rządu Pedro Sancheza w Kongresie Deputowanych, niższej izbie hiszpańskiego parlamentu.

Dzisiaj w Kongresie odbędzie się głosowanie, w którym Sanchez może liczyć na poparcie kierowanych przez siebie socjalistów, radykalnie lewicowego bloku Sumar, a także mniejszych ugrupowań regionalnych, w tym separatystycznych partii z Kraju Basków i Katalonii. W zamian za poparcie dla swojego gabinetu lider PSOE obiecał secesjonistom z Katalonii amnestię, która obejmie m.in. osoby skazane za organizację nielegalnego referendum niepodległościowego w tym regionie w 2017 r.

 

Z ostatniej chwili: Kongres Deputowanych udzielił wotum zaufania rządowi Pedra Sancheza.
PAP

Wiadomości

Prezydent Ekwadoru chce zmiany w artykule 5. Kartele niszczą kraj

Zabójca pięciu osób wycofał apelację. Poprosił o wykonanie wyroku

Deklaracja Hezbollahu i Iranu po śmierci Jahji Sinvara

Premier odrzuca włoskie rozwiązanie. Mówi o prawach człowieka

Mordy i porwania. Zbrodnicze prześladowania chrześcijan w Nigerii

Netanjahu: Śmierć przywódcy Hamasu oznacza "początek końca" wojny

Dramat na M6 w Szkocji. Zginęło 3 Polaków i Szkotka

Coś wleciało na 14 km w głąb kraju. Rumunia poderwała myśliwce

Bochenek: arogancka władza niszczy autorytet sędziów

Śliwka: Tusk nigdy nie postawi się Niemcom

W piątek piękna jesień prawie w całym kraju

Ukraińska broń nuklearna? Zełenski zaprzecza

Bilans powodzi. Ponad 11 tysięcy obiektów jest uszkodzonych

Śledztwo KAS w sprawie Myrchy i Gajewskiej?

Prawo jazdy dla 17-latków. W trosce o... bezpieczeństwo

Najnowsze

Prezydent Ekwadoru chce zmiany w artykule 5. Kartele niszczą kraj

Mordy i porwania. Zbrodnicze prześladowania chrześcijan w Nigerii

Netanjahu: Śmierć przywódcy Hamasu oznacza "początek końca" wojny

Dramat na M6 w Szkocji. Zginęło 3 Polaków i Szkotka

Coś wleciało na 14 km w głąb kraju. Rumunia poderwała myśliwce

Zabójca pięciu osób wycofał apelację. Poprosił o wykonanie wyroku

Deklaracja Hezbollahu i Iranu po śmierci Jahji Sinvara

Premier odrzuca włoskie rozwiązanie. Mówi o prawach człowieka