Przejdź do treści

Marcin Daniec w nielegalnej TVP. Żenada zamiast zabawy

Źródło: Wikimedia Commons

Szumnie zapowiadany powrót Marcina Dańca do nielegalnej TVP okazał się, delikatnie mówiąc, sporym niewypałem. To zgodna opinia tych, którzy oglądali w drugi dzień świąt jego autorski program "Marzenia Marcina Dańca", licząc na solidną porcję humoru.

Jaki był powód tej poważnej "wtopy" satyryka, który przed laty potrafił rozbawiać tłumy. Niestety przytrafiło mu się coś, co dla komika oznacza praktycznie śmierć zawodową - Daniec przestał być zabawny, a jego dowcipy były często na żenującym poziomie.

Powrót Dańca do "telewizji publicznej" był zapowiadany jako wielkie wydarzenie, poświęcono mu sporo miejsca w mediach społecznościowych firmy z Woronicza. Nikt jednak raczej, w panującym tam bałaganie, nie sprawdził, w jakiej aktualnie formie jest satyryk. A on najlepsze lata kariery ma już chyba za sobą. Bo nie ma nic gorszego na scenie niż "odgrzewane kotlety", a przysłowiowa "baba u lekarza" też za którymś razem zamiast bawić, powoduje uczucie lekkiego politowania dla wysiłków "artysty".

Daniec nie omieszkał nawiązać do swej przymusowej, jak stwierdził, rozłąki z TVP za czasów PiS, ale może raczej powinien wyrazić wdzięczność ówczesnym prezesom TVP, że go nie zapraszali. W ten sposób oszczędzali mu przecież kompromitacji, a ta tym razem była, o czym świadczą choćby komentarze internautów.

"Oglądam - cienizna, z czego ta widownia się śmieje?"

"Jeśli mowa o kabarecie nadanym w telewizji wczoraj, to był żenujący i bez klasy"

"Widownia sami swoi + poskładany śmiech i ubaw po pachy... Szkoda czasu"

"Szału nie było, trochę go słuchałam, ale bez klasy"

"Jak ma być poziom jak w święta, to lepiej niech nie wraca do TVP. Tak beznadziejnych programów rozrywkowych w święta dawno nie było. Brak pomysłu, dobór wykonawców przypadkowy"

- oceniali "Marzenia Marcina Dańca" i przy okazji też inne świąteczne programy nielegalnej TVP telewidzowie.

 

Źródło: Facebook TVP

Źródło: Republika, FB

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Wiadomości

Fico po wizycie u Putina. Co się stało ze słowackim premierem?

Tego chcą Niemcy w Nowym Roku. Polaków to też dotyczy

Ostrzega: Prezydent może być jeden, ale w Polsce może być dwóch

Europa straciła na brexicie. To kto zyskał?

Trzaskowski bez własnych pomysłów, za to gotowy zadeklarować wszystko

Bąkiewicz: dzisiaj prokuratura Bodnara może wejść do każdego domu

Mocne słowa Ziobry: w Polsce jest zamach stanu

Piękna iluminacja z okazji rocznicy. Gdzie w Polsce?

Tylko u nas: Szczucki i Jabłoński zakładają kancelarię prawną. "Odpowiemy na szykany Tuska"

Ponad 10 tysięcy migrantów zginęło w 2024 roku przedostając się do Hiszpanii

Inflacja drenuje kieszenie Polaków. Jak będzie wyglądał kolejny rok? Będzie drożej?

Apokaliptyczny wpis Miedwiediewa. Kończy słowami psalmu

Ziemkiewicz: bodnarowskie osoby sędziowskie mają gdzieś prawo

Spalił kobietę w metrze. Prokuratorzy mają wątpliwości

Pilny apel KRRiT

Najnowsze

Fico po wizycie u Putina. Co się stało ze słowackim premierem?

Trzaskowski bez własnych pomysłów, za to gotowy zadeklarować wszystko

Bąkiewicz: dzisiaj prokuratura Bodnara może wejść do każdego domu

Mocne słowa Ziobry: w Polsce jest zamach stanu

Piękna iluminacja z okazji rocznicy. Gdzie w Polsce?

Tego chcą Niemcy w Nowym Roku. Polaków to też dotyczy

Ostrzega: Prezydent może być jeden, ale w Polsce może być dwóch

Europa straciła na brexicie. To kto zyskał?