Anna Dereszowska w łzach na lotnisku. Jej córka Lena wyjechała na drugi koniec świata

Anna Dereszowska nie kryła wzruszenia, gdy jej 17-letnia córka Lena odleciała na wymianę szkolną do Brazylii. Aktorka wspomina, że nastolatka nie zawsze miała łatwo wśród rówieśników.
Anna Dereszowska od lat należy do grona najbardziej lubianych polskich aktorek. Prywatnie jest szczęśliwą partnerką Daniela Duniaka i mamą trójki dzieci – 17-letniej Leny ze związku z Piotrem Grabowskim oraz dwóch synów: Maksymiliana i Aleksandra, których wychowuje z obecnym partnerem.
W niedzielne popołudnie aktorka przeżyła jeden z trudniejszych momentów w życiu rodzinnym. Na warszawskim lotnisku musiała pożegnać swoją najstarszą córkę, która zdecydowała się na odważny krok – wyjazd na wymianę szkolną do Brazylii.
Dereszowska nie kryła łez. Na Instagramie podzieliła się zdjęciami z pożegnania i osobistym wpisem:
„Nasze Słonko parę dni temu wyleciało w świat.
Dla niej rok szkolny zaczyna się już jutro.
Myszko, nasz ‘wymieńcu’.
Czerp garściami z tego doświadczenia!
Kochamy Cię najmocniej i trzymamy za Ciebie kciuki!
O mundo é seu!!!”
Choć Lena dziś pełna jest odwagi i determinacji, jej droga do akceptacji siebie nie była łatwa. Dereszowska w rozmowie ze „Światem Gwiazd” zdradziła, że córka przez lata czuła się inna od swoich rówieśników.
Zawsze czuła się inna od swoich rówieśników, bo bardzo szybko zaczęła rosnąć, była najwyższa. „Mamo, dlaczego jestem taka duża, ja się czuję zawsze inna”. Potem Lena trafiła do klubu siatkarskiego i po dwóch miesiącach była zmiana: „Może ja jeszcze trochę urosnę”. Nagle poczuła się wśród swoich, akceptowana pod każdym względem – opowiadała aktorka.
Dereszowska zwróciła uwagę, że dla nastolatki wyróżnianie się w tłumie bywa trudne.
Szczególnie nastolatki nie lubią się wyróżniać, one lubią się schować w grupie i być takie ukryte, ale to dopiero potem jest inaczej. Potem to, że jesteś inny, może być fantastyczną zaletą, jeśli odpowiednio będziesz inwestował w siebie i swój samorozwój, ale w pewnym momencie to jest klątwa – dodała.
Dziś Lena zaczyna zupełnie nowy etap w swoim życiu. Wyjazd do Brazylii to dla niej ogromna szansa na rozwój i zdobycie doświadczeń, które z pewnością zaprocentują w przyszłości. A jej mama – choć pełna tęsknoty – nie kryje dumy.



Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Najnowsze

Józwiak: myśliwi mają zadanie, które zleca im państwo, głupotą są lamenty

TRZEBA ZOBACZYĆ!
Ekipa Tuska przyznaje: z USA nie możemy rozmawiać. Zostawiamy to prezydentowi

Czy doszło do porwania siostry zakonnej? Z klasztoru wywabił ją fałszywy policjant!
