Przeniósł znaleziony niewybuch do punktu widokowego. Mógł doprowadzić do tragedii.
Mieszkanka Klucz podczas spaceru po Pustyni Błędowskiej znalazła niewybuch z czasu II wojny światowej. Jej ojciec przeniósł pocisk do punktu widokowego Czubatka. Jak poinformował rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń, znalezisko zostało już zabrane przez saperów — poinformowało Radio Kraków.
- Saperzy z VI Brygady Desantowo-Szturmowej z Krakowa, zabezpieczyli i zabrali niewybuch. Saperzy sprawdzili również pobliski teren, nie ujawniając kolejnych niebezpiecznych przedmiotów — oświadczyła małopolska policja. „Mężczyzna swoim zachowaniem mógł stworzyć bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, osób znajdujących się w rejonie punktu widokowego Czubatka” - podkreśliła policja we wpisie na Facebooku/.
Policja przestrzega przed dotykaniem, przenoszeniem czy próbami rozbrajania niewybuchów
- Nawet stare i zardzewiałe „pamiątki” z okresu wojny nadal są niebezpieczne i stanowią śmiertelne zagrożenie. Pod żadnym pozorem przedmiotów takich nie należy podnosić, odkopywać, przemieszczać i manipulować przy nich. Duże pociski mogą mieć pole rażenia dochodzące nawet do kilkuset metrów — podkreślił Gleń.
O znalezieniu niewybuchów należy zawiadomić policję.
Polecamy Polityczna Kawa
Wiadomości
Szef KOWR w TVN24 o działce w Zabłotni. Szymon Jadczak z WP wskazuje sprzeczność z wersją CPK ws. zakupu gruntu
Nie ogłoszono wyroku w procesie Tomasza Grodzkiego przeciwko redaktorowi naczelnemu Republiki Tomaszowi Sakiewiczowi
Najnowsze
Uwaga: w górach porywy wiatru przekroczą jutro 100 km/h!
HIT DNIA
Trzaskowski przekonywał u Mentzena, że pójdzie w Marszu Niepodległości. Zmienił zdanie!
Co dalej z Fernandesem i Casemiro? Manchester United planuje odmłodzenie środka pola