Powrót sowieckich praktyk. Rosyjskie wojsko gwałci kobiety

Rosyjscy żołnierze dopuszczają się gwałtów w okupowanych ukraińskich miastach - powiedział w piątek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.
- Kiedy bomby spadają na wasze miasta, kiedy żołnierze gwałcą kobiety w okupowanych miastach - a mamy, niestety, liczne przypadki, że rosyjscy żołnierze gwałcą kobiety w ukraińskich miastach - trudno jest oczywiście mówić o skuteczności prawa międzynarodowego - powiedział Kułeba podczas debaty zorganizowanej przez londyński think tank Chatham House.
- Ale jest ono jedynym cywilizowanym narzędziem, jakie mamy do dyspozycji, aby mieć pewność, że w końcu wszyscy, którzy umożliwili tę wojnę, zostaną postawieni przed wymiarem sprawiedliwości - dodał.
ZOBACZ: Niewyobrażalna skala zbrodni. Przerażająca liczba zabitych dzieci
Kułeba odniósł się w ten sposób do działań trybunałów międzynarodowych powoływanych w celu zbadania potencjalnych zbrodni wojennych. Szef ukraińskiej dyplomacji nie podał jednak żadnych dowodów na zarzut popełnianych przez Rosjan gwałtów.
Powiedział, że z zadowoleniem przyjął decyzję ONZ o wszczęciu dochodzenia w sprawie potencjalnych nadużyć popełnionych przez siły rosyjskie na Ukrainie, dodając, że chciałby, aby Rosja została pociągnięta do odpowiedzialności za swoje działania.
- W imieniu rządu Ukrainy po raz kolejny zapewniam, że jesteśmy gotowi iść dalej. Jesteśmy gotowi do współpracy z każdym, kto będzie chciał pociągnąć Rosję do odpowiedzialności - zadeklarował Kułeba.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
W amoku po wyroku czyli Nowacka obraża TK za postanowienie ws. religii: "grupa przebierańców i uzurpatorów"
Jeśli nie chcesz posyłać swojego dziecka na „edukację zdrowotną” Nowackiej - pobierz i wypełnij oświadczenie
Najnowsze

Mroczek przebił Tuska: to patrioci są zagrożeniem, nie migranci

Grzegorz Braun został przesłuchany w prokuraturze. "Nie przyznał się do stawianych zarzutów"

Klich i Schnepf nie zostaną ambasadorami – deklaruje Karol Nawrocki
