Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro podjęli decyzje o odwołaniu zastępcy szefa łódzkiej prokuratury rejonowej, w związku z zaniedbaniami w sprawie zbiorowego gwałtu.
– To polecenie okazało się być w pełni zasadne, efekt tego sprawdzenia pokazał ogrom lekceważenia tej sprawy przez ogrom lekceważenia tej sprawy przez organy ścigania, nie tylko prokuraturę, ale też policję i liczne błędy, które zostały w trakcie postępowania popełnione – powiedział Ziobro.
– W wyniku tych informacji, które w odpowiedzi na zleconą kontrolę do mnie dotarły, podjąłem decyzje personalne. W pierwszej kolejności poleciłem odwołać zastępcę prokuratora prokuratury rejonowej, w której to prokuraturze prowadzona jest ta sprawa, dlatego, że zastępca prokuratora rejonowego nadzorował to postępowanie – dodał.
Podkreślił, że polecił wszcząć postępowanie dyscyplinarne wobec prokuratora – referenta tej sprawy. – Nie można się godzić na to, aby prokuratura postępowała w sposób bezduszny – zaznaczył.
Sąd łódzki zadecydował o aresztowaniu na trzy miesiące dwóch mężczyzn, którzy podejrzani są o gwałt na 26-latce. – Pokrzywdzona poznała sprawców w autobusie. Jeden z nich zaprosił ją do swojego mieszkania. Tam kobieta była przetrzymywana i gwałcona. Po kilku dniach udało się jej uciec i zawiadomić policję. Trafiła do szpitala, mimo kilku operacji zmarła – informowała policja.