Gośćmi Rafała Ziemkiewicza w programie "Salonik Polityczny" byli: Agaton Koziński, Stanisław Janecki, Łukasz Warzecha. Tematem rozmowy m.in. postawa Hanny Gronkiewicz-Waltz, która unika stawienia się przed komisją weryfikacyjną ds. reprywatyzacji w Warszawie.
– Kiedyś w końcu Hanna Gronkiewicz-Waltz będzie musiała przyjść na komisję - stwierdził Rafał Ziemkiewicz. - Prawnicy mówili od początku, że argumentacja Hanny Gronkiewicz-Waltz nie trzyma się kupy i przed sądem się nie ostoi - podkreślił Ziemkiewicz.
"Ostatnim gwoździem do trumny prezydent Warszawy stał się wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego"
– Uważam, że w ciągu ostatnich 2 tygodni działania komisji weryfikacyjnej zagęściły się - podkreślił Agaton Koziński. - Zaczęły się pojawiać nowe konkrety. Czarno na białym widzimy partactwo ratusza, niechlujność celową lub niecelową. Ostatnim gwoździem do trumny prezydent Warszawy stał się wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jeżeli mówimy o PO, to nie ma innego rozwiązania niż zawieszenie HGW w prawach członkowskich partii - powiedział Koziński.
"HGW nie chce z nikim rozmawiać. Boi się, że jak wyjdzie na jaw, że się przygotowuje do przesłuchania z zespołem fachowców, legnie w gruzach jej ostatnia resztka reputacji"
– Nie jest dziwne, że w tygodniu, który omawiamy dwaj najważniejsi politycy w PO - Schetyna i Neumann powiedzieli, że najlepiej by było, gdyby HGW stawiła się przed komisją. Oni nie wiedzą, co zrobić, naciskają na nią. Był nawet pomysł, żeby ją fachowo do tego wystąpienia przygotować. Rozważano tez wariant pójścia na chorobowe, żeby zniknęła na 4 tygodnie, potem byt się okazało, że zdrowie nie pozwala jej stawić się przed komisją. Tyle, że HGW nie chce z nikim rozmawiać. Boi się, że jak wyjdzie na jaw, że się przygotowuje do przesłuchania z zespołem fachowców, legnie w gruzach jej ostatnia resztka reputacji - stwierdził Stanisław Janecki.
"Druga katastrofa jest taka, że ona jest profesorem prawa i ta sztuczka z NSA miała ją uratować"
– Druga rzecz niezwiązana z PO to jest groteska. Po orzeczeniu NSA pani HGW wyszła na konferencję i oświadczyła, że NSA przyznał jej rację, że jest władzą samorządową. Niesamowite! Nikt by nie pomyślał, że ona może być władzą samorządową. Skoro NSA przyznał, że HGW jest organem to nie musi się stawiać przed komisją i może wysyłać dokumenty i jej reprezentantów. Kim jest zatem Hanna Gronkiewicz-Waltz? Jeśli taka osoba mówi, że ona nic nie wie i że nie ma bladego pojęcia co to jest zarządzanie, administrowanie i odpowiedzialność, to jest katastrofa. Druga katastrofa jest taka, że ona jest profesorem prawa i ta sztuczka z NSA miała ją uratować - podkreślił Janecki.
– Czy komisja weryfikacyjna będzie chciała z taką substytutką Hanny Gronkiewicz-Waltz rozmawiać? - zapytał Rafał Ziemkiewicz. -Przy Hannie Gronkiewicz-Waltz Nikodem Dyzma wysiada! Pytanie, co z nią Platforma Obywatelska zrobi? - mówił Ziemkiewicz.
"Czym Platforma nazbierać głosów? Tym, że nie mają żadnych pomysłów, czy tym, że chcą ukryć Hannę Gronkiewicz-Waltz?"
– W 2015 roku pok klęsce PO pojawiła się teza, czy PO będzie jak SLD. Moim zdaniem Platforma nie będzie jak SLD, bo zrobi to samo co SLD, tylko dużo szybciej. Tych środowisk, które ze sobą walczą kompletnie bezrefleksyjnie, jest szokująca większość. Zero autorefleksji - podkreślił Agaton Koziński.
– PiS w opozycji stawiał na bezwzględną spójność, nawet kosztem wycinania wszystkich po skrzydłach. Mam wrażenie, że elektorat anty-pisowski nie będzie miał skojarzenia, że Borys Budka doprowadził do porażki tych protestów ws. reformy sądownictwa. Narracja idzie w tym kierunku, ze zła totalitarna władza, nie słucha obywateli i nie da się z tym nic zrobić- powiedział Łukasz Warzecha.
– Oni są kompletnie bezrefleksyjni. Czym Platforma chce nazbierać głosów? Tym, że nie mają żadnych pomysłów, czy tym, że chcą ukryć Hannę Gronkiewicz-Waltz? Co oni obiecają? Likwidację IPN, czy CBA? - pytał Agaton Kozińśki.