– Widzimy bardzo wyraźnie, jest ogromny krzyk, nawet pan Grabiec, rzecznik Platformy Obywatelskiej, powiedział, że "przez tę decyzję rządu straciliśmy 13 mld", a ponieważ 13 mld miała Polska zapłacić za Caracale Francuzom, wyraźnie widać, że pan Grabiec identyfikuje się nie z polskim budżetem – mówił w programie "Chłodnym Okiem" Rafał Ziemkiewicz.
Dzisiejsze informacje, które ukazały się w prasie, komentował w programie "Chłodnym Okiem" Rafał Ziemkiewicz.
– Dlaczego Caracale są lepsze od Mercedesa? – Bo Caracale są anty-PiS-owiskie, a Mercedesy od wczoraj są PiS-owskie – ironizował publicysta. – Mamy niewiarygodną kampanie w interesie francuskiego koncernu Airbus. Aż się w głowie nie mieści, że te – delikatnie mówiąc – kontrowersyjne helikopterki, okręty, przepraszam. Wojskowi się bardzo oburzają, że to jest jak ze statkiem i okrętem. Helikoptery są cywilne, a śmigłowce mają być wojskowe – mówił Ziemkiewicz. – Widzimy bardzo wyraźnie, jest ogromny krzyk, nawet pan Grabiec, rzecznik Platformy Obywatelskiej, powiedział, że "przez tę decyzję rządu straciliśmy 13 mld", a ponieważ 13 mld miała Polska zapłacić za Caracale Francuzom, wyraźnie widać, że pan Grabiec identyfikuje się nie z polskim budżetem. I to jest straszne – jak można było zerwać umowę? – zauważył publicysta.
– Z drugiej strony, ponieważ wczoraj Mateusz Morawiecki ogłosił, że powstanie fabryczka, no nawet duża fabryka silników Mercedesa na Śląsku, to jaki tytuł formułuje wiadoma gazeta? "Mercedes z kasą od rządu", czyli po prostu rząd weźmie i da kasę Mercedesowi. Jeżeli rząd da kasę francuskiemu koncertowi to będzie dobrze, jeżeli niemieckiemu Mercedesowi – to będzie niedobrze. I to jest pierwszy przypadek, kiedy Niemcy są źli – wskazywał Ziemkiewicz.