Przejdź do treści
Zdecydowana większość Polaków opowiada się za wykorzystaniem energii jądrowej
flickr/IAEA Imagebank/CC BY-SA 2.0

Prawie 64% ankietowanych w projekcie badawczym Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych opowiedziało się za wykorzystaniem w Polsce energii jądrowej. Ponad 23% było przeciwko – wynika ze wstępnych rezultatów badań.

Instytut w opracowaniu badania zwrócił też uwagę na duże zróżnicowanie poparcia dla atomu w zależności od regionu. Najniższe - 17,4% jest w Zachodniopomorskiem, z kolei w Pomorskiem, Mazowieckiem, Podlaskiem, Śląskiem i Opolskiem poparcie przekracza 70%, a w Małopolsce, na Lubelszczyźnie oraz w województwie kujawsko-pomorskim jest ono powyżej 80%.

Komentując niski rezultat osiągnięty w Zachodniopomorskiem, szefowa projektu Aleksandra Gawlikowska-Fyk przypomniała, że pomysł budowy elektrowni w Gąskach (Zachodniopomorskie) spotkał się z bardzo wysokim oporem społecznym, a miejscowe samorządy prowadzą w województwie kampanię przeciw atomowi.

Jak napisał w komentarzu do wyników badań kierownik Biura Badań i Analiz PISM Jarosław Ćwiek-Karpowicz, wysokie poparcie polskiego społeczeństwa dla energii jądrowej spowodowane jest obecną sytuacją międzynarodową, a ściślej poczuciem zagrożenia w związku z wydarzeniami na Ukrainie. "Polacy, świadomi dużego uzależnienia od sprowadzanych z Rosji paliw kopalnych, opowiadają się za rozwojem odnawialnych źródeł energii i energetyki jądrowej. W tym sensie budowa elektrowni atomowej postrzegana jest przede wszystkim jako sposób na wzmocnienie suwerenności państwa, a dopiero potem jako opłacalna ekonomicznie inwestycja" - ocenił.

Jego zdaniem, zależy przyjąć, że jeśli sytuacja na wschodzie Ukrainy się unormuje, a Rosja odejdzie od konfrontacyjnej polityki względem Zachodu, poparcie Polaków dla budowy elektrowni jądrowej niekoniecznie utrzyma się na takim poziomie. W związku z tym krajowi i zagraniczni aktorzy zainteresowani rozwojem energii jądrowej w Polsce powinni zwrócić uwagę polskiej opinii publicznej na szersze ekonomiczne aspekty budowy elektrowni - podkreślił Ćwiek-Karpowicz. – Są to kwestie słabo rozpoznane w polskim społeczeństwie, a silnie wpływające na ugruntowanie opinii. Chodzi m.in. o wysokość kosztów inwestycyjnych i rodzaj finansowania czy możliwe korzyści gospodarcze – dodał.

– Bardzo nasz cieszy pozytywne podejście społeczeństwa. Jednak z naszej wiedzy wynika, że to odzwierciedlenie pewnej tendencji wzrostu poparcia, którą obserwujemy od początku prac nad Programem Polskiej Energetyki Jądrowej w 2009 r. Więc wynik tam mocno nas nie zaskakuje – mówił na konferencji prasowej wicedyrektor Departamentu Energii Jądrowej w Ministerstwie Gospodarki Tomasz Nowacki. Przypomniał, że wcześniejsze rządy również deklarowały poparcie dla energii jądrowej, a w pierwszym projekcie polityki energetycznej do 2050 r. atom ma mocną pozycję. – Poparcie to na pewno też wyraz konsekwencji kolejnych rządów – ocenił.

Zdaniem dyrektora departamentu energetyki jądrowej w PGE, Marcina Cieplińskiego i rząd i PGE mają dokładnie ten sam interes w zmniejszaniu dominacji węgla w wytwarzaniu energii. – Jeżeli okazałoby się, że monokultura węglowa winduje koszty energii, to rząd musiałby się tak samo tłumaczyć przed społeczeństwem, jak my przed naszymi klientami – powiedział na konferencji prasowej Ciepliński. Jego zdaniem, wysokie poparcie dla energii jądrowej to m.in. efekt czytelnych i klarownych sygnałów, płynących ostatnio od rząd po dłuższym okresie sprzecznych komunikatów. – Generalnie daje się zauważyć w sytuacji jasnej komunikacji ze strony rządu, że społeczeństwo wtedy łatwiej podąża za stanowiskiem władz – dodał.

Katarzyna Włodek-Makos z PGE EJ1 - spółki celowej odpowiedzialnej za budowę pierwszej elektrowni - podkreśliła z kolei, że w jej potencjalnych lokalizacjach, czyli w gminach Krokowa, Choczewo i Żarnowiec poparcie dla elektrowni wynosi od 58 do ponad 70%. Przypomniała, ze spółka na bieżąco prowadzi działania informacyjne, a część mieszkańców deklaruje już, że wie o atomie wystarczająco dużo i pyta teraz o kwestie czysto praktyczne.

Przyjęty w styczniu 2014 r. przez rząd program jądrowy zakłada wybudowanie dwóch elektrowni o łącznej mocy rzędu 6 tys. MW. Pierwszy blok miałby ruszyć z końcem 2024 r.

Całościowy, obszerny raport z rocznego projektu badawczego "Energetyka jądrowa w Polsce: bilans i perspektywy" PISM zamierza opublikować pod koniec września 2014 r.

pap

Wiadomości

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Niemieckie SPD idzie w zaparte. Upadł Scholz! Niech żyje Scholz!

Zmiany w życiu potencjalnego kandyata PiS na Prezydenta RP

Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm

Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi

Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław

Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!

Gwiazda NBA LeBron James zawiesza konta w mediach społecznościowych

Ponad 800 osób może zostać zwolnionych w Raciborzu. Rafako dziś podjęło decyzję!

Mocne. Gembicka zgłasza wniosek o przebadanie Kołodziejczaka na obecność substancji psychoaktywnych

Szef SEC zrezygnował, rynek kryptowalut wystrzelił w górę!

Najnowsze

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Niemieckie SPD idzie w zaparte. Upadł Scholz! Niech żyje Scholz!

Zmiany w życiu potencjalnego kandyata PiS na Prezydenta RP

Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu