Jak podaje serwis RMF FM, zatrzymanie kontrowersyjnego biznesmena ma związek z ujawnionymi przez niego kilka dni temu dokumentami wskazującymi na działanie grupy przestępczej w katowickim sądzie.
Centralne Biuro Śledcze Policji miało zatrzymać Zbigniewa S. na polecenie Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie, która miała wszcząć śledztwo w sprawie sytuacji w katowickich sądzie.
Miało także dojść do przeszukania mieszkania Zbigniewa S.
W wyniku ujawnienia dokumentów doszło do rekonstrukcji rządu. W czerwcu premier Kopacz poinformowała o dymisji trzech ministrów (ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza, ministra sportu Andrzeja Biernata, ministra skarbu państwa Włodzimierza Karpińskiego), trzech wiceministrów (skarbu państwa Rafała Baniaka, środowiska Stanisława Gawłowskiego oraz gospodarki Tomasza Tomczykiewicza), szefa doradców premiera (Jana Rostowskiego) i koordynatora służb specjalnych (Jacka Cichockiego). Czytaj więcej. Ze stanowiska zrezygnował również marszałek Sejmu Radosław Sikorski oraz szef zespołu doradców politycznych premier Kopacz, Jacek Rostowski.