"Zawsze gotowi, zawsze blisko" - Terytorialsi udzielają pierwszej pomocy
6 Mazowiecka Brygada Obrony Terytorialnej została wezwana do tzw. kontroli stawiennictwa realizowanej cyklicznie w WOT. 11 grudnia żołnierze wybranych brygad wezwani zostali do natychmiastowego stawienia się w jednostkach.
Kapral Dominik Gałczyński, żołnierz 64 batalionu lekkiej piechoty w Płocku w drodze do miejsca stałej dyslokacji był tego dnia świadkiem wypadku drogowego. Do zdarzenia doszło wczesnym popołudniem na drodze S7 w okolicach Dziekanowa Leśnego.
Żołnierz z Płocka, który był bezpośrednim świadkiem zderzenia autokaru i trzech osobówek, przystąpił do działania, zanim na miejsce dotarły slużby ratownicze. Terytorials zabezpieczył miejsce zdarzenia, rozdzielając zadania między zatrzymujących się tam świadków. Kapral Dominik Gałczyński udzielił również pierwszej pomocy poszkodowanej kobiecie, wykorzystując kołnierz ortopedyczny typu AMBU.
– Wszyscy żołnierze WOT zostali przeszkoleni z podstaw ratownictwa medycznego, a ratownicy pola walki przeszli dodatkowo zajęcia specjalistyczne. Ratownictwo medyczne jest z punktu widzenia Wojsk Obrony Terytorialnej niezwykle istotne, bo właśnie te umiejętności mogą się przydać zarówno w czasie zagrożenia militarnego, jak i w cywilu – czytamy w informacji prasowej nadesłanej przez kpr. Cezarego Okraszewskiego, podoficera sekcji współpracy cywilno-wojskowej.
Wojskowi medycy zostali wyposażeni także w plecaki, z którymi na co dzień właściwie się nie rozstają. W razie konieczności mogą używać tego sprzętu do ratowania zdrowia i życia innych osób. I to właśnie oni, często jeszcze przed przybyciem wezwanych na miejsce służb, jako pierwsi udzielają pomocy poszkodowanym, tak jak zrobił to kpr. Dominik Gałczyński.
6 Mazowiecka Brygada WOT ma w swoich szeregach już 120 żołnierzy z przeszkoleniem Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy. Do końca roku będzie ich już 230, a ponad 50 z nich to terytorialsi z 64 blp w Płocku.