Żaryn o orzeczeniu SN: Wydaje się, że to TK powinien dokonać interpretacji art. 139 konstytucji
– W tej sprawie wypowiedział się minister Mucha, pan Mariusz Kamiński wydał oświadczenie, że SN działał bez oparcia w prawie i postawił siebie ponad prawem. Dalszych komentarzy nie potrzeba, sprawa jest jasna – mówił w Telewizji Republika rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.
Gościem Telewizji Republika był Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.
Wczoraj Sąd Najwyższy uznał, że prezydent Andrzej Duda nie miał prawa ułaskawić Mariusza Kamińskiego. Zdaniem Sądu Najwyższego prawo łaski może być stosowane jedynie wobec prawomocnie skazanych. Prawo łaski wydane przed prawomocnym wyrokiem nie wywołuje skutków prawnych.
– W tej sprawie wypowiedział się minister Mucha, pan Mariusz Kamiński wydał oświadczenie, że SN działał bez oparcia w prawie i postawił siebie ponad prawem. Dalszych komentarzy nie potrzeba, sprawa jest jasna – powiedział Żaryn. Podkreślił, że "Trybunał Konstytucyjny to jest ten organ, który jest w stanie interpretować konstytucję i wydaje się, że to TK powinien dokonać interpretacji art. 139 w konstytucji".
Prawie 50 milionów złotych - takie dofinansowanie trafiło do dwóch firm meblarskich, które zajmowały się tworzeniem miejsc pracy dla więźniów. Centralne Biuro Antykorupcyjne podejrzewa, że w ramach tych dotacji mogło dochodzić do wyłudzeń. Agenci CBA weszli między innymi do zakładów karnych, by zabezpieczyć dokumentację w tej sprawie. – CBA prowadzi w pięćdziesięciu paru miejscach czynności sprawdzania dokumentacji w związku z programami unijnymi dot. innowacyjności. Z informacji, które zebrało CBA wynika, że pewne inwestycje w zakładach karnych były przepłacane, były za drogie, droższe niż być powinny, zachodzi podejrzenia działania na szkodę Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, a więc i skarbu państwa – wyjaśnił rzecznik. – Tego typu działania obarczają całą gospodarkę, nasz kraj i CBA jest instytucja właściwą, żeby to sprawdzić. Trochę za wcześnie, żeby wyciągać wnioski, zobaczymy, co wyniknie z dokumentacji zgromadzonej przez CBA i jej analizy – dodał Stanisław Żaryn.