Nie milkną komentarze w sprawie budowy zapory na granicy z Federacją Rosyjską. Politycy wszystkich formacji wydają się zgodni co do zasadności tej inwestycji. Prace polegające na rozciąganiu drutu kolczastego już się rozpoczęły i będą kontynuowane na długości nieco ponad 200 kilometrów do końca tego miesiąca. W przyszłym roku stawiane ma być ogrodzenie podobne do tego, jak na wschodniej granicy z Białorusią, ale jak informuje strona polska o nieco mniejszych rozmiarach.
O tym, że zagrożenie rośnie i wcale się nie stabilizuje mówiła, w niedzielnym programie "W PUNKT" europoseł PiS Anna Zalewska. Wspomniała przy tym o uruchomieniu lotów z krajów azjatyckich i afrykańskich oraz o możliwości bezwizowego ruchu pomiędzy Rosją a wybranymi krajami z tamtej części świata.
#WPunkt | @AnnaZalewskaMEP (@pisorgpl): To jest dalsza destabilizacja. Tak jak przy budowie muru z Białorusią, wydaje się, że nie powinno być takiej histerii przy budowie tego muru. To jest konieczność, aby Polacy czuli się bezpiecznie.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) November 6, 2022
"Tak jak w przypadku muru z Białorusią i nazywaniem tego muru wstydu i hańby, wydaje się, że nie powinno być całej tej histerii w przypadku tego muru", mówiła eurodeputowana Zjednoczonej Prawicy.
#WPunkt | @AnnaZalewskaMEP (@pisorgpl): Zagrożenie nie maleje, tylko rośnie. sytuacja się nie ustabilizuje. Słyszymy zapowiedzi napływu imigrantów. W Kaliningradzie ustalane są specjalne loty, aby wzbudzać niepokój. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) November 6, 2022
Z kolei Artur Łącki reprezentujący Koalicję Obywatelską zapewnił, że nie ma żadnego sporu pomiędzy opozycją a partią rządzącą w tej sprawie. "My rozumiemy to jako ochronę granic od sąsiada agresywnego, z którym trzeba się liczyć, bo nie wiemy, co zrobi", mówił w programie Katarzyny Gójskiej.
#WPunkt | @ArturLacki (@Platforma_org): Nie słyszałem wielkiego sporu między opozycją, a partią rządzącą ws. budowy zapory z granicą Rosji. Rozumiemy to jako obronę granic od sąsiada groźnego i nieprzewidywalnego. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) November 6, 2022
- Rozumiemy, że polski rząd otrzymał jakieś informacje, pewnie od Anglików, z którymi najbardziej współpracuje, że jakieś grupy mogłyby destabilizować sytuację w kraju, przeprowadzać ataki na gazoport, także w tym wypadku nie ma żadnego sporu", stwierdził.
Eurodeputowany Lewicy Marek Balt przypomniał, że to on jako jeden z pierwszych mówił o konieczności budowy tej zapory.
#WPunkt | @PoselBalt (@_Lewica): Jako pierwszy w Polsce wzywałem do budowy na granicy Polski z Federacją Rosyjską. Nie chcemy Rosjan tutaj, nie chcemy morderców na naszym terenie. Te działania dot. zapory powinny być realizowane. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) November 6, 2022
- Uważam, że te działania powinny być realizowane, ocenił w Republice. Nawiązał też do faktu, iż Rosja powinna być izolowana od reszty cywilizowanych i demokratycznych państw europejskich.
#WPunkt | @PoselBalt (@_Lewica): Mur powinien być fizyczny i elektroniczny. W przypadku naruszenia tej zapory można byłoby szybko reagować. Rosję trzeba odciąć od demokratycznego świata. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) November 6, 2022
- Nie chcemy was jako terrorystów, jako bandytów. Uważam, że tej sytuacji trzeba odciąć ich od demokratycznego świata i traktować jak "zoombieland", jako miejsce zapowietrzone i pokazać im że dopóki nie zmienią swoich władz, to tak będzie, podkreślił Marek Balt.
#WPunkt | @PoselBalt (@_Lewica): Część polityków z Hiszpani nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji. Myślą, że Rosja to piękny kraj. Wiele razy przekonywałem kolegów, aby zmienili swoj zdanie, ale to jest proces. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) November 6, 2022
Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk przypominał, że gdyby Polska nie obroniła granicy z Białorusią w ubiegłym roku, to fala przemocy wlałaby się nie tylko do naszego kraju, byłaby też mocno odczuwalna w całej UE.
#WPunkt | @Piotr_Wawrzyk (@MSZ_RP): Gdybyśmy rok temu nie obronili granicy - to co by się działo, nie tylko w Polsce. Osoby, które chciały się przedostać do Polski były powiązane z rosyjską agenturą. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) November 6, 2022
"Kampania dotycząca polskiej granicy była potrzebna przed tą destabilizacją, którą chciał nam zgotować Putin rękami Łukaszenki", powiedział dyplomata.
Dodał też, że znalezione przy obcokrajowcach telefony komórkowe jasno wskazywały na ich powiązania ii związki z organizacjami terrorystycznymi.
Cała audycja dostępna w oknie powyżej. Polecamy.