Przejdź do treści
Zakończyła się reorganizacja Straży Granicznej na południu kraju
zeesenboot /flickr.com/CC

Zakończyła się trwająca od marca 2013 roku reorganizacja Straży Granicznej na południu kraju. Od środy przestał istnieć Karpacki Oddział SG z siedzibą w Nowym Sączu; jego placówki zostały włączone do oddziału śląsko-małopolskiego z siedzibą w Raciborzu.

Przed zapoczątkowanymi przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zmianami Straż Graniczna liczyła 10 oddziałów i blisko 100 placówek. Po zmianach jest to osiem oddziałów i ponad 100 placówek.

Śląsko-Małopolski Oddział Straży Granicznej, który przejął obszar działania oddziału karpackiego, po włączeniu wszystkich placówek SG usytuowanych na terenie województwa małopolskiego, obejmuje swym zasięgiem trzy województwa: opolskie, śląskie i małopolskie. Odpowiada za 406 km granicy ze Słowacką i 358 km z Czechami.

Straż Graniczna liczy obecnie ponad 14 tys. funkcjonariuszy i około 3,5 tys. pracowników cywilnych. Zmiany dotyczą ponad 2 tys. osób zatrudnionych dotychczas w trzech oddziałach SG na południu kraju - karpackim, śląskim i sudeckim. Pracownicy ze zniesionych oddziałów zostali przeniesieni do innych placówek SG bądź do policji i straży pożarnej. Część przeszła na emeryturę.

Wiceszef MSW Piotr Stachańczyk wielokrotnie przekonywał, że zmiany w strukturze SG na południowej granicy są koniecznością po wejściu Polski do strefy Schengen w grudniu 2007 roku. Zapewnił, że utrzymany zostanie Bieszczadzki Oddział SG, który jest odpowiedzialny m.in. za ważny odcinek granicy na styku Polski, Ukrainy i Słowacji.

Z danych MSW wynika, że na wschodniej granicy Polski, która jest zewnętrzną granicą Unii Europejskiej, do obsadzenia jest ponad 1,7 tys. stanowisk służbowych. Wiąże się to m.in. z budową nowych i rozbudową istniejących przejść granicznych na odcinku z Ukrainą (Budomierz, Dołhobyczów, Korczowa) oraz Białorusią (Połowce), a także z realizacją umów o małym ruchu granicznym z Ukrainą i Rosją.

W wyniku reorganizacji zmieniono także zasięg terytorialny dwóch innych oddziałów SG. Po zmianach nadodrzański oddział z komendą w Krośnie Odrzańskim działa na terenie województw: lubuskiego, wielkopolskiego oraz dolnośląskiego. Z kolei do oddziału morskiego został włączony obszar całego województwa zachodniopomorskiego.

W połowie listopada przestał istnieć Sudecki Oddział Straży Granicznej, a jego dotychczasowy terytorialny zasięg działania włączono do Nadodrzańskiego Oddziału SG.

Straż Graniczna została powołana ustawą w 1990 roku i zaczęła funkcjonować w maju 1991 r. wraz z rozformowaniem Wojsk Ochrony Pogranicza (WOP). SG wykonuje zadania związane z ochroną granicy państwowej i kontrolą ruchu granicznego, obsługuje kilkadziesiąt drogowych, kolejowych i pieszych przejść granicznych. Nadzór nad SG sprawuje szef MSW.

 

pap

Wiadomości

Trwa wielkie sprzątanie | Lewin Brzeski

Wikary porwany przez wodę uratował się chwytając drzewa [wideo]

Mieszkańcy chcą ratować swoje mienie, ale nie mają czym [wideo]

Katastrofa w Stroniu Śląskim: Zalane miasto przez pękniętą tamę

Kałużny: Tusk buduje na ludzkiej tragedii narrację polityczną [wideo]

Zatrzymanie za wpis na Facebooku. Stanowcza reakcja posła!

Francuski kandydat na szefa MKOl zaprosił Rosjan

Ponad 60 tys. osób ewakuowanych z powodu powodzi. Wiemy więcej!

W 2023 r. brał udział w wiecu Tuska. Dziś jest prezesem ARS!

Mysz na pokładzie przyczyną awaryjnego lądowania!

Jesienna sałatka z pieczoną dynią, burakiem i fetą

Okradł powodzian. Złodziej już w rękach policji!

Udany debiut Wilfredo Leona w polskiej lidze

Znęcał się nad koniem. Jest wyrok!

Warto pomagać! Fundacja Republika odbuduje zniszczoną przez powódź szkołę w Lądku-Zdroju

Najnowsze

Trwa wielkie sprzątanie | Lewin Brzeski

Kałużny: Tusk buduje na ludzkiej tragedii narrację polityczną [wideo]

Zatrzymanie za wpis na Facebooku. Stanowcza reakcja posła!

Francuski kandydat na szefa MKOl zaprosił Rosjan

Ponad 60 tys. osób ewakuowanych z powodu powodzi. Wiemy więcej!

Wikary porwany przez wodę uratował się chwytając drzewa [wideo]

Mieszkańcy chcą ratować swoje mienie, ale nie mają czym [wideo]

Katastrofa w Stroniu Śląskim: Zalane miasto przez pękniętą tamę