Zakłócenia sygnału GPS w Polsce. Ponad połowa kraju na czerwono! Nikt nie ma wątpliwości, kto za tym stoi!
W ciągu ostatniej doby na przeważającym obszarze Polski występują zakłócenia sygnału GPS. Świadczą o tym mapy dostarczane przez portal GPS JAM. Z zamieszczonej na stronie legendy wynika, że w rejonach podświetlonych na żółto występują średnie zakłócenia, natomiast tam, gdzie pojawia się kolor czerwony – silne.
W ciągu ostatniej doby na przeważającym obszarze Polski występują zakłócenia sygnału GPS. Świadczą o tym mapy dostarczane przez portal GPS JAM. Z zamieszczonej na stronie legendy wynika, że w rejonach podświetlonych na żółto występują średnie zakłócenia, natomiast tam, gdzie pojawia się kolor czerwony – silne.
Jak informuje wprost.pl, silne zakłócenia występowały (bądź wciąż występują) w północnej części kraju. Dotyczą szczególnie województw: Zachodniopomorskiego, Pomorskiego, Łódzkiego i Podlaskiego. Zakłócenia o mniejszej silne mogły pojawiać się na Mazowszu i na Lubelszczyźnie.
"Nie jest jasne, co je powoduje, ale eksperci mają w tej sprawie pewne przypuszczenia. Patrick Edery, francuski menadżer i publicysta związany m.in. z dziennikiem „Le Figaro” i Agence France Presse przekonuje, że może stać za tym Rosja. Jak pisze, w ciągu ostatniego miesiąca liczne ćwiczenia i alarmy zmobilizowały Moskwę. „W ten weekend ponownie zakłócili sygnał GPS w Polsce w okolicach Królewca”", przekonuje ekspert, co podajemy za portalem wprost.pl.
Dr Michał Marek, ukrainoznawca oraz ekspert ds. przeciwdziałania dezinformacji dodaje, że „w rosyjskim przekazie propagandowym mamy do czynienia z działaniami NATO-wskich systemów WRE (walki elektronicznej - red. wprost), które rzekomo „prawdopodobnie mają związek” z tuszowaniem działań dot. dyslokacji wojsk... NATO rzekomo „przygotowuje się” do ataku” – informuje naukowiec na swoim profilu społecznościowym.