Nieopodal Turku w Wielkopolsce doszło do wypadku szkolnego autobusu. Pięcioro dzieci zostało rannych. Obrażenia jednego z nich są poważne.
Wszystkie poszkodowane dzieci zostały przewiezione do szpitala. Zdaniem kierowcy autobusu, przyczyną wypadku był silny wiatr.
Cytowany przez portal tvp.info rzecznik wielkopolskiej policji, Andrzej Borowiak poinformował, że do zdarzenia doszło przed godziną 9 rano, pomiędzy miejscowościami Przykona a Kaczki Średnie.
Autobusem szkolnym podróżowały dzieci w wieku od 7 do 14 lat. Według relacji kierowcy, pojazd został zepchnięty do rowu przez silny wiatr i wjechał w drzewo.
– Piątka dzieci została ranna, jedno ciężko. Wszystkie trafiły do szpitala. Na miejscu pracuje ekipa śledcza policji- poinformował Borowiak.
Na miejsce wypadku przyleciał także helikopter ratunkowy.
Autobusem jechało do szkoły w Przykonie ok. 20 dzieci. Jak ustalono, 68-letni kierowca pojazdu był trzeźwy.
#Pilne | Pięcioro dzieci zostało rannych w wypadku autobusu szkolnego. Do zdarzenia doszło rano w pobliżu miejscowości Przykona w powiecie tureckim w Wielkopolsce.#TVRepublika pic.twitter.com/5tkscEsfFG
— Telewizja Republika (@RepublikaTV) February 11, 2020