Ta wiadomość brzmi wręcz sensacyjnie. Prezydent Andrzej Duda ma spróbować nakłonić Donalda Trumpa do wizyty w Polsce jeszcze przed wyborami prezydenckimi.
Według ustaleń Wirtualnej Polski współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego rozważają nakłonienie prezydenta Andrzeja Dudy do zaproszenia Donalda Trumpa do Polski jeszcze przed wyborami prezydenckimi, które odbędą się w maju 2025 roku.
Jest to o tyle prawdopodobne, że nowy prezydent Stanów Zjednoczonych bardzo ceni Andrzeja Dudę. Wspomniał o tym w wywiadzie dla Telewizji Republika, przeprowadzonym przez Michała Rachonia. Trump nazwał wręcz polskiego prezydenta "swoim przyjacielem". "Duda to bardzo dobry człowiek. Świetny facet. Jest moim przyjacielem. Niedawno był u mnie na kolacji. Po prostu bardzo wyjątkowy facet" - mówił Trump.
Nieoficjalnie mówi się, że możliwym terminem będzie koniec kwietnia, kiedy ma odbyć się planowany szczyt Trójmorza w Warszawie.
Portal przekazał jednak, że nie wiadomo, czy do wizyty Donalda Trumpa dojdzie jeszcze przed wyborami prezydenckimi, a właśnie na tym szczególnie ma zależeć politykom Prawa i Sprawiedliwości.
Wskazują oni ponadto, że chociaż w PiS są politycy, którzy mają bliskie relacje z otoczeniem Trumpa, to nikt nie ich tak dobrych, jak właśnie prezydent Andrzej Duda i dlatego to on miałby podjąć się tej misji.
Źródło: wp.pl