Kopalnia New Crofton w hrabstwie Yorkshire otrzymała pozwolenie na budowę. Będzie to pierwsza od 25 lat nowa kopalnia podziemna w Wielkiej Brytanii. Ma ona być zarządzana przez spółkę pracowniczą. Plany zakładają, że zatrudnienie znajdzie około 50 osób. Wydobycie do 2036 roku ma wynieść 5 mln ton.
Według władz spółki w rejonie, w którym powstanie kopalnia, znajduje się wciąż sporo niewielkich złóż węgla stosunkowo blisko powierzchni, co pozwoli zapewnić ekonomikę przedsięwzięcia.
Co więcej, jeśli model ten się sprawdzi, spółka nie wyklucza uruchomienia kolejnych kopalń w zachodniej części hrabstwa Yorkshire.
Inwestorzy są w trakcie negocjacji umów na dostawy węgla do pobliskich elektrowni węglowych należących do koncernu EDF.
- W tej chwili cena węgla wynosi około 45 funtów za tonę. Wszystkie prognozy mówią jednak, że cena ta będzie rosła, a nie wydaje się, by węgiel przestał być istotną częścią brytyjskiego miksu energetycznego w ciągu najbliższych 20 lat - uważa Jonathan Clarke, prezes spółki zarządzającej projektem.
W Wielkiej Brytanii działają trzy podziemne kopalnie węgla. Dwie z nich mogą zostać zamknięte w perspektywie kilku miesięcy z uwagi na kłopoty finansowe ich właściciela, czyli spółki UK Coal.
Brytyjska energetyka węglowa opiera się w ogromnej większości na imporcie surowca. W 2013 roku konsumpcja węgla wyniosła tu nieco ponad 60 mln ton (w tym 50 mln w elektrowniach), z czego 49,4 mln ton stanowił import, głównie z USA, gdzie tani gaz łupkowy wypiera węgiel z energetyki.
Własne wydobycie węgla w Wielkiej Brytanii wyniosło w 2013 roku 13 mln ton, co oznacza spadek o 24 proc. wobec poprzedniego roku.