Cieszę się, że jako wiceprezydent USA mogę być tu w imieniu narodu amerykańskiego, w Polsce, która jest bezpieczna, silna i wolna – mówił wiceprezydent USA Mike Pence na placu Piłsudskiego w Warszawie podczas obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
– Dwa lata temu prezydent Donald Trump przyjechał do Warszawy i mówił nadzwyczajnych więzach łączących narody amerykański i polski. Cieszę się, że jako wiceprezydent USA mogę być tu w imieniu narodu amerykańskiego, w Polsce, która jest bezpieczna, silna i wolna – rozpoczął.
– Dwa lata temu prezydent Donald Trump przyjechał do Warszawy i mówił o nadzwyczajnych więzach łączących narody amerykański i polski. Cieszę się, że jako wiceprezydent USA mogę być tu w imieniu narodu amerykańskiego, w Polsce, która jest bezpieczna, silna i wolna – mówił dalej.
Wielokrotnie podkreślał bohaterstwo, jakim Polacy wykazywali się przez lata. – Naród polski nigdy nie stracił nadziei, nigdy nie popadł w rozpaczy i nie wyrzekł się swojej historii. Ciemność nigdy go nie zmąciła. Charakter, wiara i determinacja narodu polskiego były tym, co przeciwstawiły się tej ciemności i czas klęski przemieniły we wspaniałe zwycięstwo. Trudno nam, nie będąc Polakami, wyobrazić sobie straszne cierpienia, które rozpoczęły się 1 września 1939 roku – wskazał wiceprezydent Pence.