– Na pewno w Prawie i Sprawiedliwości nie ma samych aniołów, ale uważam, że PiS jest partią, w której nie ma przyzwolenia na korupcję. Różne rzeczy jednak mogą się zdarzyć i zapewniam, że nie będzie żadnej taryfy ulgowej, żadnego parasola ochronnego – zapewniał w "Odkodujmy Polskę" Maciej Wąsik.
Zastępca koordynatora ds. służb specjalnych wyraził opinię, że Paweł Wojtunik "zamordował" Centralne Biuro Antykorupcyjne. – Zamordował CBA działające aktywnie, niebojące się wchodzić w najgrubsze tematy. Były sprawy, które rokowały dobrze i pod byle pretekstem były kończone. Np. pod pretekstem dekonspiracji. Gaszono, umarzano sprawy i wysyłano jasny sygnał, że nie wszędzie można dotykać – tłumaczył polityk.
Wąsik podkreślił, że Warszawa była pod parasolem ochronnym. Wskazał tu szczególnie sprawę reprywatyzacji. Przywołał wypowiedz jednego z wysokich funkcjonariuszy, który powiedział, że Warszawa to wielka polityka, a wielkiej polityki CBA dotykać nie może.
Zapytany, czy za rządów PiS korupcja nie będzie miała partyjnych barw, a więc że tak samo będą przestępstwa których dokonają politycy Prawa i Sprawiedliwości, odpowiedział: "Na pewno nie ma u nas samych aniołów, ale uważam, że PiS jest partią, w której nie ma przyzwolenia na korupcję. Różne rzeczy jednak mogą się zdarzyć i zapewniam, że nie będzie żadnej taryfy ulgowej. Podkreślam, że CBA będzie ścigało z całą stanowczością korupcję w obozie władzy i żadnego parasola ochronnego nie będzie".