– Nie podoba mi się retoryka polityków PiS, wyrażająca niechęć wobec ludzi, którzy mają lepiej – oświadczył w TV Republika Łukasz Warzecha. Komentując przygotowany przez rząd program 500+, publicysta nawiązał do wypowiedzi niektórych członków partii rządzącej, którzy apelowali, by ze świadczeń zrezygnowali najbogatsi.
Warzecha mówił, że gdy premier Wiktor Orban po raz drugi wygrał wybory na Węgrzech, postawił na budowę mocnej klasy średniej. – PiS nie tylko nie stara się budować klasy średniej, ale mam wrażenie, że właśnie takimi wypowiedziami jak 'bogaci zrezygnuje', szczuje tych, którym się gorzej powodzi na tych, którym się powiodło trochę lepiej. To jest kompletnie błędna droga – przekonywał.
Z opinią publicysty tygodnika "wSieci" nie zgodziła się Dorota Kania. – Dla mnie apele polityków PiS były zwykłym odwołaniem się do poczucia solidarności. Nie było mowy o żadnym szczuciu i mówienie w ten sposób jest krzywdzące – podkreśliła dziennikarka "Gazety Polskiej", dodając, że wypowiedzi polityków partii rządzącej dotyczące zamożnych Polaków na pewno zostaną wyeksponowane przez media nieprzychylne nowemu rządowi.
Kowalczyk: Nie będę apelował do bogatych
O projekcie "Rodzina 500+" mówił w programie "W Punkt" Henryk Kowalczyk. Minister w Kancelarii Premiera oświadczył, że nie potępiałby tych rodzin, które mimo wysokich dochodów, wystąpią z wnioskiem o wypłatę świadczenia. Według Przewodniczącego Komitetu Stałego Rady Ministrów, realizacja tego programu jest potrzebna głównie z powodu złej sytuacji demograficznej w naszym kraju. CZYTAJ WIĘCEJ
Projekt ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci wprowadza świadczenie 500 zł miesięcznie na drugie i kolejne dziecko; w przypadku rodzin, których dochód nie przekracza 800 zł na osobę w rodzinie (lub 1200 zł w przypadku rodzin z dzieckiem niepełnosprawnym) - również na pierwsze dziecko. Wczoraj na ręce marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego projekt ten osobiście złożyła premier Beata Szydło. CZYTAJ WIĘCEJ
CZYTAJ TAKŻE:
Czat z internautami. Premier odpowiadała na pytania dotyczące programu "Rodzina 500+"