Przedstawiciele około 40 krajów wezmą udział w niedzielnych uroczystościach 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Na ceremonię zaplanowaną w południe na placu Piłsudskiego w Warszawie polskie władze zaprosiły kraje Unii Europejskiej, NATO oraz Partnerstwa Wschodniego.
Niedzielne uroczystości mają zgromadzić około 20 prezydentów, czterech premierów oraz ministrów, marszałków i ambasadorów. Kancelaria Prezydenta szacuje liczbę zagranicznych gości na 250 osób. Szef gabinetu polskiego prezydenta Krzysztof Szczerski zapowiada trzy przemówienia podczas uroczystości.
– Na placu Piłsudskiego przemówi pan prezydent Andrzej Duda, pan prezydent Frank-Walter Steinmeier i później w imieniu Stanów Zjednoczonych, w imieniu pana prezydenta Donalda Trumpa przemówi pan wiceprezydent Mike Pence - tłumaczy Krzysztof Szczerski.To właśnie wiceprezydent Pence będzie reprezentować Stany Zjednoczone. Z Niemiec przyjadą zarówno prezydent Frank-Walter Steinmeier, jak i kanclerz Angela Merkel. Francja wysyła do Warszawy premiera Eduarda Philippe’a, a Wielka Brytania szefa dyplomacji Dominica Raaba.
W czasie uroczystości wszyscy przywódcy złożą jeden wspólny wieniec przed Grobem Nieznanego Żołnierza, a każdy z polityków uderzy w specjalnie odlany na tę okoliczność "Dzwon Pokoju". Równocześnie z ostatnim z uderzeń rozlegnie się dźwięk dzwonów w kościołach w całej Warszawie.
Przywódcy zjedzą także wspólny obiad na Zamku Królewskim, a wieczorem wezmą udział w koncercie w Teatrze Wielkim.