– Muszę to z żoną ustalić, ale ja jestem za tym, żeby przyjąć ich nawet do własnego domu – mówił o uchodźcach na antenie TVN24 Lech Wałęsa.
– Jeśli ci ludzie ratują życie uciekając, to musimy ich przyjąć. Trzeba się podzielić ostatnią kromką chleba, jesteśmy ludźmi. Oni są w tragicznej sytuacji. Mają ich pozabijać? – pytał były prezydent.
Zdaniem Wałęsy państwa europejskie powinny podzielić się pomocą i współpracować w kwestii przyjmowania uchodźców. – Musimy się jakoś podzielić. Wiadomo, jedna parafia jest bogatsza, inna biedniejsza, ale powinniśmy maksymalnie jednak zrozumieć tych ludzi i ich ratować – podkreślał.
– Muszę to z żoną ustalić, ale ja jestem za tym, żeby przyjąć ich nawet do własnego domu – uzupełniał.