Były prezydent Lech Wałęsa zabrał głos w sprawie 6. rocznicy katastrofy smoleńskiej. – Modlę się za tych ludzi, którzy zapłacili życiem za niedbalstwo rządzących – powiedział. Jak dodał, śmierć polskiej elity narodowej jest już sprawą historyczną.
Dopytywany przez dziennikarkę TVN24 były prezydent powtórzył: – Tak, to było niedbalstwo, a resztę niech ustali prokuratura. Wałęsa stwierdził, że katastrofa była "i to już jest sprawa historyczna".
10 kwietnia 2010 r. w pobliżu lotniska Smoleńsk-Północny rozbił się rządowy samolot Tu-154M. Na pokładzie znajdowało się 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria. Wszyscy pasażerowie tego tragicznego lotu zginęli na miejscu. Polska delegacja leciała na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę mordu NKWD na polskich oficerach w Katyniu. Była to druga pod względem liczby ofiar katastrofa w historii polskiego lotnictwa i największa pod względem liczby ofiar katastrofa w dziejach polskich Sił Powietrznych.
Wczoraj w wielu polskich miastach odbyły się uroczystości związane z 6. rocznicą katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. W Warszawie przed Pałacem Prezydenckim przemawiali m.in. prezydent Andrzej Duda i prezes PiS Jarosław Kaczyński. Na Krakowskim Przedmieściu zgromadziło się tysiące ludzi z biało-czerwonymi flagami, którzy zjechali z całego kraju, by oddać hołd ofiarom największej tragedii w powojennej Polsce.
CZYTAJ TAKŻE: