Borys Budka nie chce żadnych wyborów, ponieważ wie, że to będzie katastrofa dla PO, ich kandydat szoruje po dnie. Zrobią wszystko, aby te wybory odbyły się w możliwie najbardziej niekorzystnym dla państwa terminie, aby spowodować jak największy chaos - powiedział na antenie Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny Gazety Polskiej.
Na początku programu rozmawiano o terminie wyborów prezydenckich.
– Najlepszym momentem na przeprowadzenie wyborów byłby przełom lipca/czerwca. Do tego jednak potrzebna byłaby zmiana konstytucji – na co nie ma zgody opozycji – tłumaczył nam red. Sakiewicz.
Podkreślił, że bez wybranego przez państwo polskie prezydenta doszłoby o dramatycznej sytuacji, w której nie miałby kto podpisać żadnej ustawy – nawet tej o rozpisaniu wyborów.
Luzowanie restrykcji
Od poniedziałku można przemieszczać się pod warunkiem zachowania dystansu społecznego i zasłaniania twarzy; otwarty został wstęp do lasów, parków, z wyłączeniem placów zabaw. Osoby powyżej 13 roku życia mogą przemieszczać się samodzielnie. Godziny dla seniorów nie będą obowiązywać w weekendy.
– Robią to już w jakiejś mierze wszystkie kraje. Te restrykcje wiązały się również z wypracowaniem pewnych nawyków – co się udało. (…) Dzięki temu jest możliwość poluzowania tych restrykcji. Tu nie chodzi o to, że epidemia jest teraz mniejsza, ale my już się nauczyliśmy w dużej mierze żyć z koronawirusem – podkreślił red. naczelny Gazety Polskiej.
Zaznaczył, że póki nie pojawi się szczepionka, to pewnych obostrzeń się nie pozbędziemy.
– Nauczyliśmy się poruszać w rzeczywistości, w której znalazł się koronawirus. Zwykli obywatele, jak i służba zdrowia i służby państwowe wiedzą w jakiś sposób działać. (…) Z całą pewnością w najbliższych miesiącach będzie spadać liczba ofiar, ponieważ pojawiają się coraz nowsze leki. Mam również nadzieję, że w przyszłym roku będziemy już mieli szczepionkę – nadmienił.
Prezydenci Polski i USA odbyli rozmowę telefoniczną, w której omówili wspólne wysiłki w walce z epidemią COVID-19. "Prezydent Trump podziękował prezydentowi Dudzie za zobowiązanie się do wysłania zaopatrzenia i polskich lekarzy do Chicago" - poinformował Biały Dom.
– To jest element szerszej strategii USA. Polska jest ważnym elementem dla Stanów Zjednoczonych – co budzi niepokój w Brukseli i Berlinie. (…) USA trochę się spóźniły z wprowadzeniem pewnych restrykcji, za co płacą pewną cenę – Polska budzi podziw, o czym coraz częściej słyszymy. My jednocześnie możemy skorzystać na amerykańskiej technologii, która ostatecznie zwycięży koronawirusa – mówił Sakiewicz.
SPOTKANIE BUDKA – GOWIN
W poniedziałek ma dojść do spotkania przewodniczącego PO Borysa Budki z liderem Porozumienia Jarosławem Gowinem. Jak informuje nieoficjalnie Polska Agencja Prasowa, szef Platformy Obywatelskiej chce przekonać byłego ministra nauki, by posłowie jego ugrupowania pomogli w odrzuceniu ustawy dotyczącej przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych w maju.
– Borys Budka nie chce żadnych wyborów, ponieważ wie, że to będzie katastrofa dla PO, ich kandydat szoruje po dnie. Zrobią wszystko, aby te wybory odbyły się w możliwie najbardziej niekorzystnym dla państwa terminie, aby spowodować jak największy chaos. Właśnie dlatego chcą doprowadzić do sytuacji, kiedy przez kilka miesięcy nie będziemy mieli prezydenta – wyjaśnił red. Sakiewicz.
– Zagrożeniem dla prezydenta Dudy jest brak demokracji. Próbuje się w Polsce odwołać demokrację. PO uważa, że największym problemem są obecnie „kichające koperty”, a nie marszałek Grodzki, który organizował spotkania w Senacie podczas epidemii. (…) Liczą na to, że doprowadzą do paraliżu państwa, a cały bałagan spadnie na urzędujący rząd i prezydent – nadmienił.