Ze względu na dobro zwierząt podczas plenerowej zabawy sylwestrowej organizowanej przez TVP i władze Zakopanego na Równi Krupowej nie będzie pokazu fajerwerków. Niebo pod Giewontem o północy rozświetlą za to lasery - podały władze miasta.
– Po raz drugi włączamy się w akcję Tatrzańskiego Parku Narodowego "Nie strzelaj w Sylwestra". Zwierzęta zarówno domowe jak i dzikie źle znoszą huk petard, dlatego apelujemy do wszystkich witających Nowy Rok pod Tatrami o rezygnację z odpalania fajerwerków - mówiła rzeczniczka zakopiańskiego magistratu Anna Karpiel-Semberecka.
W wyznaczonym sektorze, przy sylwestrowej scenie, zbierze się 10 tys. osób. Władze szacują jednak, że dookoła znajdzie się kilkakrotnie więcej chętnych do zabawy.
Już kilka lat temu mieszkańcy Zakopanego apelowali o wprowadzenie zakazu sprzedaży i odpalania fajerwerków. Ich argumentami było bezpieczeństwo ludzi i dbałość o dobro zwierząt, także tych dziko żyjących.
Według przyrodników huk petard wywołuje u zwierząt stres, a nawet ataki paniki, które mogą okazać się groźne dla ich zdrowia i życia. Huk petard może zakłócić sen zimowy bytujących w Tatrach niedźwiedzi. Wystraszone kozice z kolei mogą zginąć podczas panicznej ucieczki.
Zakaz wykorzystywania pirotechniki występuje w wielu miastach we Włoszech, np. w Wenecji, Bergamo, Brescii czy Turynie. Całkowity zakaz sprzedawania, posiadania i odpalania petard obowiązuje też w Słowenii.