W pełni zaszczepione, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca, a także jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, jest w Polsce ponad 16 mln 960 tys. osób.
W sumie, od 27 grudnia, gdy rozpoczęły się szczepienia, wykonano ponad 33 mln 739 tys. zastrzyków.
Do Polski dostarczono do tej pory ponad 40 mln 832 tys. dawek szczepionek. W poniedziałek planowana jest dostawa 1,5 mln dawek preparatu od Pfizer/BioNTech.
Po iniekcjach zgłoszono dotąd 13,6 tys. niepożądanych odczynów poszczepiennych, z czego ponad 11,5 tys. o łagodnym charakterze, objawiających się zaczerwienieniem i bolesnością w miejscu wkłucia.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) i Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) wydały w ubiegły piątek komunikat, w którym ostrzegają, że rośnie liczba zakażeń wariantem Delta koronawirusa. Przeważa on już w 19 krajach Europy. Obie organizacje zalecają przyspieszenie szczepień.
Jak zmienić trend
Minister zdrowia Adam Niedzielski podał w piątek, że scenariusze dotyczące przebiegu czwartej fali pandemii w Polsce mówią o zakażeniach na poziomie tysiąca dziennie w wersji najlepszej oraz o 10-15 tys. nowych zakażeń w najgorszym przypadku. Szef MZ podkreślał, że wszystko zależy od tego, jaki będzie poziom wyszczepienia.
Szef MZ odwiedzi w poniedziałek podkarpacką gminę Jeżowe, jedną z najsłabiej wyszczepionych w Polsce. Jeżowe jest na czwartym miejscu od końca wśród gmin pod względem zaszczepienia. Minister spotka się m.in. z samorządowcami, aby rozmawiać o tym, dlaczego mieszkańców gminy się nie szczepią i jak zmienić ten trend.
Łącznie od marca ub.r., gdy wykryto w Polsce pierwsze zakażenie SARS-CoV-2, potwierdzono 2 mln 882 tys. 146 przypadków. Zmarło 75 tys. 242 osoby z COVID-19.