Ustawa ws. majątku rodzin najwyższych urzędników – prezydent kieruje ją do TK w trybie kontroli prewencyjnej
- Prezydent Andrzej Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę ws. jawności majątku rodzin najważniejszych urzędników państwowych - przekazął rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
- Prezydent w pełni popiera i zgadza się z ideą samej ustawy, natomiast to są na tyle istotne kwestie, że nie powinno być najmniejszych wątpliwości, szczególnie prawnych, w związku z tym prezydent podjął decyzję o skierowaniu ustawy do Trybunału Konstytucyjnego w trybie prewencyjnym - powiedział Błażej Spychalski.
Jak zaznaczył, wątpliwości głowy państwa dotyczą przede wszystkim sytuacji, kiedy ktoś ma wpisać do oświadczenia majątkowego informacje o majątku swych najbliższych, a tych informacji albo nie może zdobyć albo mogą one być nieprecyzyjne.
Według przyjętych zmian m.in. premier, ministrowie, posłowie, posłowie do PE, senatorowie, prezesi: Trybunału Konstytucyjnego, Naczelnego Sądu Administracyjnego i Sądu Najwyższego, a także osoby stojące na czele innych instytucji państwowych będą zobowiązane do umieszczania w oświadczeniu majątkowym informacji o majątku osobistym małżonków, dzieci i osób pozostających we wspólnym pożyciu.
– #PAD w pełni zgadza się z ideą ustawy, natomiast są to na tyle istotne kwestie, że nie powinno być najmniejszych wątpliwości prawnych – @spychalski_b o skierowaniu do TK ustawy ws. jawności majątku rodzin najważniejszych urzędników państwowych.https://t.co/t6xMorCLNn
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) 21 października 2019
- Prezydent RP wspiera wszelkie inicjatywy związane z walką z korupcją czy wykorzystywaniem stanowisk publicznych dla własnych celów. Bez wątpienia wszelkie działania legislacyjne zmierzające do zapewniania jawności życia publicznego oraz przeciwdziałania korupcji, zasługują na pełną aprobatę. Ratio legis wprowadzanych rozwiązań jest oczywiste w demokratycznym państwie i nie może być kwestionowane - podano w oświadczeniu.
Czytaj także:
Schetyna jednak zagrożony? Kidawa-Błońska: wybór szefa partii to konieczność, to musi nastąpić