Urzędniczka, która zarobiła 38 mln na odszkodowaniach pozywa stołeczny ratusz

Marzena Kruk, była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości pozwała warszawski ratusz za opieszałość. Chodzi o odszkodowanie za nieruchomość, do której prawa przejęła 2 lata temu.
Marzena Kruk, zamieszana w aferę reprywatyzacyjną, przejęła 2 lata temu prawa do nieruchomości przy ul. Darłowskiej na Pradze Południe od spadkobiercy Zbigniewa Pajewskiego. Od tamtej pory stara się o odszkodowanie, ale pieniędzy jeszcze nie dostała. Postanowiła więc podać miasto do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Na rozprawie, która odbyła się wczoraj, sąd, mimo argumentacji ratusza, że jest to tylko jedna z bardzo wielu takich spraw oraz, że nadal gromadzone są dokumenty, przyznał rację Marzenie Kruk i orzekł, że urząd miasta ma wydać decyzję w ciągu 3 miesięcy.
Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości, Marzena Kruk jest „współwłaścicielką” słynnej już działki przy ul. Chmielnej 70 w Warszawie, która stała się symbolem afery reprywatyzacyjnej. Na roszczeniach dotyczących nieruchomości zarobiła już 38 milionów złotych. Jej brat, mecenas Robert Nowaczyk specjalizuje się w odzyskiwaniu nieruchomości. Komisja dyscyplinarna ministerstwa sprawiedliwości w ostatni poniedziałek wydała oświadczenie, z którego dowiadujemy się, że Kruk podawała nieprawdziwe informacje w oświadczeniach majątkowych. Sprawa trafiła już do prokuratury.
Najnowsze

Turystyka w Izraelu w zapaści. Wojna odstraszyła zagranicznych gości

Sygnał Czytelniczki: władze Warszawy chcą eksmitować uciekinierów wojennych

Naszym Widzom, Czytelnikom i Przyjaciołom życzymy radosnych Świąt Wielkanocnych!
