– Sędzia jest powoływany dożywotnio. Nie może zachowywać się tak, by później mógł być kojarzony z walką polityczną, podziałami politycznymi. Jeśli ktoś nie może poskromić i utrzymać w ryzach swojego temperamentu, nie ma obowiązku sprawowania tego urzędu, urzędu sędziego – powiedziała sędzia Barbara Piwnik, była minister sprawiedliwości oraz prokurator generalny, portalowi Niezależna.pl.
W sobotę w Warszawie odbyła się konwencja Komitetu Obrony Demokracji „6 lat KOD”. Wzięli w niej udział m.in. politycy PO, w tym lider Platformy Donald Tusk, a także sędziowie Waldemar Żurek i Paweł Juszczyszyn. Powróciły pytania o nieprzekraczalne dla sędziów granice.
Sędzia Piwnik w rozmowie portalem mówiła: „od lat to powtarzam: sędziemu wolno mniej”.
– Sędzia powinien być przeźroczysty. Te przepisy do tego zobowiązują. Przeźroczysty, jeśli chodzi o sympatie polityczne – wyjaśniła Piwnik. - Obywatel, który przychodzi do sądu, ma prawo do odmiennych poglądów. Każdy przed sądem musi mieć pewność, że sędzia nie będzie przejawiać swoich poglądów – dodała.
– Niezależnie od tego, jaka burza polityczna będzie się przetaczać, w wielu wypadkach sąd i sędzia jest gwarantem w zderzeniu z siłą państwa – mówiła portalowi. Cała rozmowa jest dostępna w portalu Niezależna.pl.