Przekazujemy Państwu list od pani Urszuli ( aresztowanej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości), więzionej od pół roku, tak jak ks. Michał Olszewski. Poniżej publikujemy podziękowania i modlitwy, jakie kieruje Pani Urszula do ludzi. Przypomnijmy, że pani Urszula, została aresztowana pod koniec marca. Od tego czasu jego pełnomocnicy wielokrotnie alarmowali o bezprawnych praktykach zarówno służb, jak i wymiaru sprawiedliwości. W lipcu ojciec aresztowanej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości przekazał szokujące doniesienia ws. warunków przetrzymywania jego córki w rozmowie z Telewizją Trwam.
„Szanowni Państwo,
z całego serca dziękuję za tę modlitwę Różańcową, która gromadzi Was tutaj we wtorki. Wasza obecność pod aresztem -to dla mnie znak Bożej Łaski i jednocześnie Jego Woli, która mówi mi, że nasz pobyt tu ma czemuś posłużyć. Nie wiem jeszcze jesteś to cel - ale staram się mężnie i z pokorą znosić cierpienia dnia codziennego. Uwięzienie, samotność i odosobnienie i brak wieści od najbliższych i wielkie tęsknotę. Jako matka mam wiem serce rozdarte niepokojem o dziecko. Dlatego z wielką ulgą w tym cierpieniu jest Wasza obecność i modlitwa.
Myśl, że jest tylu dobrych ludzi, którzy poświęcają swój czas i odrywają się od zajęć i zadań, z niezależnie od pogody przyjeżdżają specjalnie tu na Grochów- pod areszt - bardzo mnie wzmacnia i buduje.
Po stokroć- dziękuję! Wierzę, że Bóg Wam wynagrodzi hojnie i łaskawie! Wierzyli intencjach Modłę się też w Waszych intencjach i za Wasze rodziny! Modlę się też za Ojczyznę - w tych trudnych czasach- prosząc o zachowanie w Polsce wiary i jedności
Pozostaję z wdzięcznością i szacunkiem,
Urszula