Katastrofa Nowackiej. Uczniowie wypisują się z jej lewackiej "edukacji zdrowotnej"
Barbara Nowacka chciała wymusić na rodzicach i uczniach akceptację dla nowego, poddanego lewackiej ideologii przedmiotu, eufemistycznie określonego jako "edukacja zdrowotna". Tylko dzięki protestowi udało się zmienić jej decyzję i z obowiązkowego stał się dobrowolnym. Teraz Nowacka zbiera owoce swojej pracy - uczniowie gremialnie się z niego wypisują - płacze nad tą tendencją "GW".
Uczniowie mają w nosie przedmiot Nowackiej
Edukacja zdrowotna ma być realizowana od 4 klasy szkoły podstawowej do ostatniej klasy szkoły średniej. Do 25 września rodzice uczniów niepełnoletnich i uczniowie pełnoletni muszą podjąć decyzję, czy wezmą udział w zajęciach nowego przedmiotu, który zastąpi wychowanie do życia w rodzinie.
"Gazeta Wyborcza" przytacza relacje uczniów z Ząbkowic Śląskich, ponad 14-tysięcznego miasta powiatowego na Dolnym Śląsku, w którym edukacja zdrowotna nie cieszy się popularnością.
– Nie będę chodzić, bo troszkę mi tego czasu szkoda. No, ale jak ktoś chce i ma potrzebę, to nie ma w tym przedmiocie absolutnie nic złego – tłumaczy "Gazecie Wyborczej" Gabrysia, uczennica II klasy o profilu biologiczno-chemicznym z Liceum Ogólnokształcącego im. Władysława Jagiełły.
Źródło: Republika, GW
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Wiadomości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych
Wstrząsające słowa Kołakowskiej o jej związku. „Przez lata utrzymywał mnie na smyczy”. Karolak odpowiedział jednym słowem.
Najnowsze
Śliwka o Czarzastym na fotelu Marszałka Sejmu: To jest dla mnie scenariusz niezbyt przyjemny
Józef Piłsudski Pierwszym Marszałkiem Polski. 105 lat od historycznej uroczystości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych