UWAGA! Eksperci: Niektóre dzieci mogą ciężko przechodzić COVID-19!
Dowody wskazują, że choroba koronawirusowa najczęściej dotyka osoby starsze oraz te, które zmagają się z innymi chorobami przewlekłymi. Nowe badania wskazują jednak, że u kilkorga dzieci w Chinach również wystąpiły ciężkie lub krytyczne objawy tej choroby. Z powodu COVID-19 zmarło jedno dziecko - pisze w weekendowym numerze "Gazety Polskiej Codziennie" Jacek Szpakowski.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wezwała rodziców do ochrony swoich dzieci przed koronawirusem, który obecnie rozprzestrzenia się na całym świecie. W nowym badaniu, którego wyniki opublikowano w czasopiśmie „Pediatrics”, analizowano 2143 przypadki dzieci z podejrzeniem lub potwierdzonym COVID-19, które zostały zgłoszone przez Chińskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom między 16 stycznia a 8 lutego. Okazało się, że w ponad 90 proc. przypadków dzieci nie miały objawów tej choroby lub były one umiarkowane. Ok. 6 proc. przypadków miało jednak przebieg bardzo poważny lub krytyczny. Dla porównania u dorosłych krytyczny przebieg miało 18,5 proc. przypadków zakażeń.
W łagodnych przypadkach, które stanowią 52 proc. badanych, obserwowano objawy najczęściej stwierdzane u dzieci z grypą, w tym gorączkę, ból gardła, zmęczenie i kaszel. Niektóre łagodne przypadki miały objawy trawienne, takie jak biegunka, wymioty i bóle brzucha. W umiarkowanych przypadkach, które stanowią 39 proc., choroba doprowadziła do zapalenia płuc, powodując gorączkę i kaszel. W ciężkich przypadkach, które stanowią około 5 proc. przebadanych, występowały poważne problemy z oddychaniem. Niektóre wymagały bezpośredniej opieki i interwencji medycznej.
CAŁOŚĆ CZYTAJ JUŻ JUTRO W NOWYM NUMERZE "GAZETA POLSKA CODZIENNIE" w kioskach w całej Polsce i w prenumeracie cyfrowej!
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Kotula tłumaczy się ze skandalu z wykształceniem, ale: „Właśnie się pogrążyłaś, DYMISJA!” [KOMENTARZE]
Republika. O 20:05 zapraszamy na spotkanie ze Sławomirem Mentzenem
Wizyta w muzeum, czyli co kryje gmach MSN w Warszawie
Kierowca bez szans na przeżycie. Miał kilka dożywotnich zakazów prowadzenia pojazdów