Tylko u nas! Publikujemy fragmenty wstrząsającego listu księdza Olszewskiego: „Wbiegli mężczyźni w kominiarkach, usiadłem na łóżku, zostałem zakuty w kajdanki na plecach”

Publikujemy pierwszy fragment listu zatrzymanego decyzja bodnarowców przez ABW ks. Michała Olszewskiego. To wstrząsający dokument pokazujący jak w Polsce Tuska stosuje się wobec osób uznanych za niewygodne metody, z czasów stalinowskich. Tego, co robi ekipa Bodnar-Tusk, nie robiono nawet za rządów Gomułki, czy Jaruzelskiego!
"26.03, 6.00 Dom Przyjaciół
Obudził mnie krzyk dobiegający z dołu, że przyjechali w kominiarkach, usłyszałem walenie do drzwi, trepy dudniące po drewnianym tarasie. Za chwilę po schodach na strych wbiegli mężczyźni w kominiarkach, usiadłem na łóżku, zostałem zakuty w kajdanki na plecach, po czym funkcjonariusz ABW (chyba dowodzący akcją) wylegitymował się, pokazał mi nakaz aresztowania na zlecenie prokuratury krajowej, a następnie położył na moich kolanach białą kartkę A4 zatytułowaną "Prawa osoby zatrzymanej". Jednym z punktów był "Niezwłoczny kontakt (z treści zrozumiałem mój bezpośredni) z adwokatem". Gdy chciałem zadzwonić do adwokata, oznajmiono mi, że uczyni to dowodzący, a nie ja. Po kłótni odmówiłem podpisania praw i wskazałem na mój telefon, w którym znajdował się numer do mecenasa Krzysztofa Wasowskiego. Pan dowodzący (tak go będę nazywał) przeszukał mój telefon i znalazł numer. Zadzwonił, poinformował mecenasa, że zostałem zatrzymany. Na pytanie mecenasa gdzie? Odpowiedział: w Małopolsce i się rozłączył. Pan dowodzący zapytał jeszcze, czy chcę powiadomić jeszcze kogoś z bliskich, ale zaznaczył, że on to zrobi. Podałem numer brata Piotra, ale włączyła się skrzynka pocztowa. Gdy chciałem, żeby zadzwonił do drugiego brata, usłyszałem, że limit się wyczerpał. Rozkuto mnie i pozwolono się ubrać. Sprowadzono mnie na dół i rozpoczęto przeszukanie (bardzo drobiazgowe) w domu moich przyjaciół. Zabrano wszystkie telefony i komputery moich przyjaciół nawet rzeczy (komputery i tablety) ich dzieci. Chciano mnie wstępnie przesłuchać, ale odmówiłem składania wyjaśnień bez adwokata i odmówiłem podpisania protokołu z zatrzymania oraz z przeszukań. Wtedy usłyszałem od pani funkcjonariusz ABW, że "prokurator się wkurzy, Ale to pana sprawa, Gdyby pan współpracował, to pewno dziś wróciłby pan do domu, A tak będzie różnie itp."
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości

Kurzejewski: obecni rządzący chcą przyzwyczaić Polaków, że drony będą spadać, że jest niebezpiecznie
Amerykański ośrodek analityczny zbadał sprawę rosyjskich dronów nad Polską. Podaje, jaki był cel Kremla
Morawiecki apeluje do rządu Tuska: czas na deregulację polskiego prawa i zamówień MON na rzecz polskiego sektora dronowego
Jarosław Kaczyński apeluje o wsparcie finansowe wyborców prawicy: „To sprawa przyszłości naszego kraju”
Najnowsze

Błaszczak krytykuje wpis Sikorskiego: trzeba wykorzystać sytuację do tego, żeby zbudować Fort Trump

Wojciechowska van Heukelom: niedouczony młodzieniec Jaskulski powinien zostać ukarany!

Uwolnieni więźniowie polityczni Łukaszenki w Wilnie dziękują za wsparcie

Zagraniczne media internetowe: Za eskalację wydarzeń z dronami nad Polską odpowiada Moskwa

Kurzejewski: obecni rządzący chcą przyzwyczaić Polaków, że drony będą spadać, że jest niebezpiecznie

Amerykański ośrodek analityczny zbadał sprawę rosyjskich dronów nad Polską. Podaje, jaki był cel Kremla
