Donald Tusk, podczas konferencji prasowej w Szczecinie, przeprosił Zbigniewa Ziobrę. Przewodniczący PO powiedzial wczoraj, że minister sprawiedliwości wraz z żoną oczekiwał haraczu od biznesmena, który miał trafić do więzienia.
- Minister sprawiedliwości wraz ze swoją żoną oczekują haraczu, bo wsadzą kogoś do więzienia. Co się stało ludzie? Czy wam pasuje taka sytuacja, że przechodzimy codziennie do porządku nad takimi skandalami? Nigdy nie byliśmy świadkami czegoś takiego - powiedział wczoraj były premier.
Niedługo później Zbigniew Ziobro poinformował na Twitterze, że składa pozew przeciwko liderowi PO.
- Czego boi się i kogo chce chronić Donald Tusk, że ucieka się do takich podłych kłamstw? Nie pozwolę na to. Składam pozew w związku z pomówieniem w jego dzisiejszej wypowiedzi - napisał minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
Czego boi się i kogo chce chronić @donaldtusk, że ucieka się do takich podłych kłamstw? Nie pozwolę na to. Składam pozew w związku z pomówieniem w jego dzisiejszej wypowiedzi.
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) July 4, 2021
Donald Tusk odniósł się dzisiaj do zapowiedzi złożenia pozwu.
- Jeżeli moje wyrażenia były nieprecyzyjne, to proszę o zrozumienie i wybaczenie dla ministra Ziobry i jego małżonki - powiedział.
- Nie miałem żadnych osobistych intencji, żeby ich dotknąć - dodał Donald Tusk.