Tusk ogląda „Kevina” z wnuczkami. Internauci nie zawodzą: „Tylko nie rzuć kapciem jak Trump pojawi się na ekranie”
Donald Tusk pochwalił się świątecznym oglądaniem „Kevina” z wnuczkami, ale internauci nie pozostali obojętni. W sieci pojawiły się ostre komentarze, które przypominają o jego rządach i krytykują PR-owe zagrywki. „Ocieplanie wizerunku nie pomoże” – twierdzą komentatorzy, wskazując na problemy gospodarcze i polityczne.
Premier ogląda Kevina z wnuczkami
Pierwsze święto moich wnuczek z Kevinem. Moje pewnie dwudzieste
- poinformował Donald Tusk na X.
Tusk jest ostrzegany, że w jednej z odsłon popularnej komedii znajduje się prezydent elekt USA Donald Trump
Tylko nie rzuć kapciem w telewizor na tej scenie
- pisze Profesor Pingwin.
Przypominane są też ostatnie decyzje premiera Tuska
W strategicznej telewizji
- zauważa Jarek.
Rola dla Tuska w Kevinie?
Mógłbyś tam grać złodziejaszka
- stwierdza Krzysztof Kubacki.
Zagrywki pr-owe premiera zostały przejrzane i nie robią na nikim wrażenia
Ocieplanie wizerunku nie pomoże przy zadłużaniu państwa, bezrobociu, rezygnacji z inwestycji infrastrukturalnych, podniesieniu cen prądu i gazu, zniszczeniu praworządności l, itp.
- komentuje Chupacabra.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.