Tusk, jak farbowany lis, nagle chce bronić polskich granic. Morawiecki odpowiada: „Nie wierz oszustom!”

Donald Tusk, urzędujący obecnie szef rządu, kreuje się dzisiaj na obrońcę polskich granic, wspierający polskie służby strzegące jej bezpieczeństwa, a także realnie oceniający zagrożenie płynące ze strony reżimu rosyjskiego i białoruskiego w postaci fal migrantów kierowanych na polską granicę.

Taka postawa Tuska to jednak nowość, o czym przypomina Mateusz Morawiecki w zamieszczonym w mediach społecznościowych spocie.

"Dziś Donald Tusk pięknie mówi o wschodniej granicy. (...) Po raz kolejny zmienił zdanie, ale pamięć wyborców nie jest krótka", słyszymy na nagraniu.

Przypomniano także krótkie fragmenty wcześniejszych wypowiedzi Tuska m.in. dotyczących migrantów oraz budowy zapory na granicy polsko-białoruskiej.

"Donald Tusk wielokrotnie skłamał w sprawie granicy, ale to nic dziwnego, skoro ma takich współpracowników" - skomentowano, przywołując wypowiedź europosła Marka Belki: "Innymi słowy, trzeba jedno kłamstwo przykryć szybko drugim kłamstwem, tak, żeby o tym pierwszym ludzie zapomnieli"

"Nie daj się okłamywać, nie wierz oszustom", słyszymy w spocie.

Główna dewiza obecnie rządzących to przykryć jedno kłamstwo - szybko następnym.

My pamiętamy i mówimy fakty, zobacz film i nie wierz oszustom! ⤵️

Ps. A jakie wy kłamstwa Tuska pamiętacie? pic.twitter.com/EBOXjUYH2R

— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) May 31, 2024