Dziś sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold rozpoczęła przesłuchania świadków związanych z Komisją Nadzoru Finansowego. Jako pierwszy zeznaje były rzecznik KNF Łukasz Dajnowicz. Następnie zeznania złoży zastępca departamentu prawnego Komisji Marcin Pachucki.
– To są osoby, które wykonywały jedne z pierwszych czynności w KNF, jeśli chodzi o Amber Gold – mówiła przewodnicząca komisji śledczej ds. Amber Gold Małgorzata Wassermann.
Członkowie komisji chcą zbadać wiedzę KNF-u na temat Amber Gold oraz poznać przyczynę decyzji, na skutek której firma została wpisana na listę ostrzeżeń publicznych.
UKNF umieścił Amber Gold na liście ostrzeżeń publicznych 30 października 2009 r. informując, że spółka ta nie posiada zezwolenia na wykonywanie czynności bankowych.
– Drugą kwestią będzie sprawa podjęcia decyzji (przez UKNF) o złożeniu zawiadomienia do organów ścigania ws. Amber Gold – dodała posłanka. Przypomniała jednocześnie, że KNF prowadził korespondencje z prokuraturą ws. Amber Gold przez ponad dwa lata.