Tragiczna śmierć 6-latka na Śląsku. Przygniotła go wielka drewniana rzeźba
Na Dolnym Śląsku doszło do tragedii. 6-letni chłopiec został przygnieciony drewnianą rzeźbą, która stała przed pałacem w Muchowie. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować.
6-latek wraz z rodzicami był na terenie pałacu w Muchowie niedaleko Jawora - podało RMF24. Nagle ojciec dziecka spostrzegł, że na syna spadła duża - ważąca 50 kilogramów rzeźba.
Na miejsce bardzo szybko przybył śmigłowiec LPR, który przetransportował go do szpitala. Niestety, mimo reanimacji dziecko zmarło.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że doszło do nieszczęśliwego wypadku. Chłopiec chciał najprawdopodobniej wdrapać się na dwumetrową rzeźbę, która się na niego przewróciła.
Okoliczności śmierci dziecka bada prokuratura.
Czytaj także:
Zmiana formuły poszukiwań zaginionego Dawida. Nie wznowiono masowej akcji przeczesywania terenu
Atak nożownika w Łebie! W obronie stanął zawodnik MMA. Został zraniony
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry
Rząd Tuska nie ma na leczenie onkologiczne Polaków. Znalazły się miliony na pomoc wojskową dla Ukrainy
PILNE: Prezydent podpisał postanowienie o użyciu oddziałów Wojska Polskiego do pomocy Policji w ramach operacji "Horyzont"
Najnowsze
Jabłoński ostro o Tusku. "Przeproś polskich żołnierzy, hipokryto"
Szwecja uderza w Brukselę. Szefowa MSZ mówi o "hańbie", która kompromituje Unię ws. Rosji
Krajewski: jeśli grozi nam wojna, dlaczego rząd nie zwiększa nakładów na służby?